Rewolucyjny beton ma w sobie coś lepszego niż piasek. Zbierajmy już ręce do oklasków

Czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się nad tym, że beton jest drugim po wodzie najczęściej zużywanym materiałem na świecie? Bez niego nie powstawałyby budynki, drogi i wiele innych konstrukcji. Niestety produkcja betonu pozostawia wiele do życzenia. Naukowcy z Teksasu zaprezentowali rewolucyjną odmianę materiału budowlanego, do wytwarzania której niepotrzebny jest piasek. Czym zatem można go zastąpiono?
Beton nie będzie musiał być produkowany z piasku. Alternatywa na bazie grafenu też daje radę

Beton nie będzie musiał być produkowany z piasku. Alternatywa na bazie grafenu też daje radę

Dzisiejszy świat jest uzależniony od betonu. Jest to drugi najczęściej wykorzystywany na świecie materiał po świecie. Do jego produkcji w zasadzie wystarczy tylko piasek, żwir, cement oraz woda. Niemniej ten proces do najbardziej ekologicznych nie należy. Światowa produkcja betonu odpowiada aż na 8 proc. emisji dwutlenku węgla. Co gorsza, ta wartość wciąż rośnie, ponieważ zabudowujemy miasta coraz bardziej i bardziej.

Czytaj też: Chińczycy twierdzą, że te robaki tworzą idealny „beton”. Czym to właściwie jest?

Naukowcy z Uniwersytetu Rice w Houston, w stanie Teksas, opracowali nowatorską odmianę betonu, która nie będzie musiała być produkowana z piasku, ponieważ jego złoża wcale nie są z gumy i jest ich ograniczona ilość na świecie. Odchodząc od piasku, ograniczymy presję środowiskową na eksploatację nowych zasobów naturalnych takich jak piaskowce, żwiry, osady rzeczne itp. O wynalazku Amerykanów możemy przeczytać w periodyku Applied Materials & Interfaces.

Porównanie tradycyjnego agregatu ziaren do produkcji betonu (góra) z nowatorskim na bazie grafenu (dół) / źródło: https://doi.org/10.1021/acsami.3c15156, abstrakt graficzny

Beton z grafenu to nie bajki, a możliwa wizja przyszłości. Koniec z eksploatacją piasków na masową skalę!

Z czego zatem skorzystali badacze w procesie produkcji betonu, jeśli nie z piasku? Okazuje się bardzo obiecujące parametry fizyko-chemiczne spełnia grafen wytworzony z koksu metalurgicznego. Powstał on dzięki metodzie tzw. „Flash Joule Heating” (FJH), która polega na ekstremalnie szybkim podgrzewaniu materiału w skali milisekund. Stosuje się ją w przypadku produkcji hybrydowych nanomateriałów z węgla, recyklingu niektórych komponentów akumulatorów czy podczas usuwania metody ciężkich z popiołów lotnych bogatych w węgiel.

Czytaj też: Ich beton wytrzymał tysiące lat i dalej stoi. Zagadka budowniczych ze starożytnego Rzymu rozwiązana

FJH pozwala na szybko produkcję grafenu i to w dodatku na o wiele większą skalę – komentuje Paul Advincula, pierwszy autor artykułu cytowany w informacji prasowej uczelni. Jak więc prezentuje się beton na bazie grafenu? Przede wszystkim posiada te same właściwości mechaniczne co konwencjonalny odpowiednik. Zaskakujące jest to, że jest o 25 proc. lżejszy i w związku z tym prezentuje wyższy stosunek wytrzymałości do masy.

Czytaj też: Dodali kawę do betonu! Efekty są zachwycające

Odkrycie z Houston może zapoczątkować prawdziwą rewolucję w badaniach nad nowym betonem. Póki co ceny grafenu są jednak odstręczające i na razie nowatorski materiał nie będzie miał szans na zdobycie rynku. Cała nadzieja w tym, że koszty jego produkcji wyraźnie zmaleją, a presja na korzystanie z bardziej ekologicznych materiałów budowlanych wzmocni się w następnych latach.