W 1881 r. w Deir el Bahari – egipskiej miejscowości słynnej m.in. ze świątyni Hatszepsut, gdzie od lat prace prowadzą polscy egiptolodzy – odkryto nienaruszoną mumię zawiniętą w lniane bandaże. Przewieziono ją do muzeum w Kairze i rozwinięto dopiero pięć lat później. Dzięki kartuszom, zachowanym wśród bandaży, mumię łatwo zidentyfikowano: należała do faraona Sekenenre Tao, ostatniego władcy z XVII dynastii egipskich faraonów.
Już wtedy badacze zauważyli liczne obrażenia na głowie mumii przy jednoczesnym braku jakichkolwiek ran na pozostałych częściach ciała. Potwierdziły to przeprowadzone w latach 60. badania rentgenowskie. Archeolodzy zaczęli się zastanawiać, w jaki sposób zginął Sekenenre. Czy było to w bitwie? Czy w wyniku spisku pałacowego?
Jak zginął Sekenenre Tao? Badania tomograficzne ujawniły nowe szczegóły
Przeprowadzone niedawno badania mumii tomografem komputerowym pozwoliły ostatecznie wyjaśnić zagadkę śmierci faraona. Badanie pokazało, że na głowie władcy widnieją jeszcze inne rany, których nie pokazał rentgen. Opis obrażeń jest przerażający.
Czoło faraona zostało rozpłatane toporem albo mieczem. Kolejny cios toporem, zadany w prawy oczodół, pozostawił na kości nacięcie ponad 3-centymetrowej długości; następny uszkodził kość lewego policzka. Pozostałe rany na nosie, oczodołach i kościach policzkowych prawdopodobnie zadano trzonkiem topora albo pałką. U podstawy czaszki widnieje rana kłuta, prawdopodobnie od włóczni; ostrze być może dosięgło mózgu.
Tego typu ciężkie obrażenia głowy w czasie walki zazwyczaj idą w parze z ranami na ramionach: zasłanianie głowy to odruch. Jednak na kościach rąk Sekenenre nie było żadnych uszkodzeń – faraon nie bronił się przed ciosami.
Zaobserwowano natomiast, że nadgarstki władcy są nienaturalnie wykręcone. Badacze wywnioskowali z tego, że w chwili śmierci król miał mocno związane ręce, prawdopodobnie z tyłu. Prawdopodobnie podczas bitwy został pojmany, związany i stracony.
Z kim i dlaczego walczył Sekenenre?
Faraon panował w latach ok. 1558–1553 p.n.e., był jednak władcą jedynie połowy Egiptu. Północną część kraju opanowali przybysze z Lewantu, których Egipcjanie nazywali Heqau-Chasut, czyli „władcy obcych ziem”, a którzy do historii przeszli pod grecką nazwą – Hyksosi. Nie tylko zajęli Dolny Egipt, pozostała część kraju spłacała im daninę.
Papirus, znany jako Sallier I, zawiera opowieść o tym, jak król Hyksosów Apopis, urzędujący w Awaris (mieście w delcie Nilu, które Hyksosi wybrali na swoją stolicę), wysłał do Sekenenre utrzymany we wrogim tonie list, w którym skarży się, że… hałaśliwe hipopotamy z Teb zakłócają mu sen. Chodziło o święte hipopotamy trzymane przy świątyni w Tebach w specjalnych basenach. Apopis nakazywał zniszczyć baseny, a zwierzęta prawdopodobnie wybił.
Problem w tym, że Awaris i Teby dzieli prawie 650 km. Z fragmentarycznie zachowanego papirusu wiemy, że Sekenenre Tao poczytał absurdalną skargę Apopisa za zniewagę i wezwał doradców, zapewne z zamiarem rozpoczęcia wojny.
Bazą dla egipskich działań wojennych było prawdopodobnie Deir el-Ballas położone na północ od Teb. Teksty na znalezionych tam ostrakonach (glinianych skorupkach służących do krótkich notatek) z czasów XVII dynastii opisują koncentrację wielkiej ilości ludzi, statków z załogami i żywności. Pochodząca z Teb stela zapisuje też, że w walce z Hyksosami zginął Kamose, najstarszy syn i następca tronu Sekenenre. Losy samego faraona były jednak dotąd nieznane.
Badacze porównali kształt ran na czaszce faraona z ostrzami hyksoskiej broni i odkryli, że rany i ostrza doskonale do siebie pasują. Faraon w chwili śmierci miał ok. 40 lat. Chociaż archeolodzy znajdowali już wcześniej mumie ze śladami potwornych ran, mumia Sekenenre to pierwszy znany naukowcom dowód na to, że jakiś faraon zmarł na polu walki.
Okoliczności śmierci Sekenenre Tao
Podczas badań tomografem komputerowym odkryto też, że balsamiści próbowali opatrzyć rany faraona, aby w jakiś sposób „upiększyć” go w drodze w zaświaty. Przeczy to głoszonej wcześniej teorii, jakoby ciało władcy miało zostać pospiesznie zabalsamowane jeszcze na polu bitwy.
Naukowcy zauważyli, że wysuszony mózg znajdował się po lewej stronie czaszki, co oznacza, że faraon spoczywał po śmierci na lewym boku dostatecznie długo, aby rozkład ciała rozpoczął się przed mumifikacją.
Również pierwsi badacze mumii jeszcze w XIX w. zauważyli, że – w odróżnieniu od większości egipskich mumii – ta wydziela nieprzyjemny odór. Potwierdza to teorię o śmierci faraona na polu walki, bardzo oddalonym od świątynnej pracowni balsamiarskiej.
Faraon i jego następca polegli w wojnie. Jednak po śmierci Sekenenre jedna z jego małżonek, Ahhotep I, kontynuowała walkę z Hyksosami – do czasu aż Ahmose, inny syn zmarłego, osiągnął pełnoletność. To on doprowadził statecznie do wygnania Hyksosów z Egiptu i ponownego zjednoczenia kraju nad Nilem. Jego panowanie, jako pierwszego faraona XVIII. dynastii, rozpoczęło okres tzw. Nowego Państwa, największego rozkwitu potęgi Egiptu.
Badanie mumii wskazuje na brutalną śmierć
Podsumowując można stwierdzić, że obrażenia na ciele Sekenenre wskazują jednoznacznie, iż został brutalnie zabity. Prawdopodobnie podczas walki, w zaimprowizowanej egzekucji na polu bitwy. Stan zachowania ciała wskazuje, że miejsce śmierci faraona musiało być dość odległe od królewskich pracowni balsamiarskich w Tebach, i zanim dowieziono tam zwłoki władcy, rozpoczął się rozkład.
Sekenenre zginął zapewne podczas walki z Hyksosami. I chociaż nie szło w niej o hipopotamy, tylko o odzyskanie przez Egipt terenów nad Nilem, to skarga hyksoskiego króla Apopisa na hałaśliwe hipopotamy była prawdopodobnie pretekstem do rozpoczęcia wojny.