Chłopiec z prehistorycznej studni śmierci okazał się 11-letnią dziewczynką. Po 30 latach od odkrycia

Ustalenie płci poszczególnych osobników dodatkowo utrudniał fakt, że 75% szczątków z Gran Dolina należy do dzieci przed okresem dojrzewania.

Chłopiec ze Wspaniałej Doliny (The Boy of Gran Dolina), który 800 000 lat temu padł ofiarą kanibali, wcale nie był chłopcem, a 11-letnia dziewczynką – sugerują wyniki nowej analizy prehistorycznych szczątków. Tym samym młody przedstawiciel Homo antecessor został przemianowany na Dziewczynkę ze Wspaniałej Doliny. 

Badania weryfikujące prawdziwość pierwszych założeń przeprowadzono niemal 30 lat po znalezieniu szczątków. Kości „chłopca” po raz pierwszy odkryto w 1994 roku w jaskini Gran Dolina w Atapuerca w północnej Hiszpanii. Początkowo badaczom udało się ustalić jedynie, że należały do młodego osobnika z grupy wczesnych przodków Homo sapiens – Homo antecessor. 

Ten gatunek hominidów żył w Europie między 1,2 miliona a 800 000 lat temu, a właśnie w Atapuerca natrafiono na największy zbiór ich szczątków. Na dnie głębokiego na 15 m szybu, nazwanego „Sima de los huesos” (studnia kości) znaleziono ok. 1300 kości i zębów, należących do około 30 osobników Homo antecessor. 

Zęby w “studni śmierci”

Wśród odnalezionych szczątków wiele było mocno rozdrobnionych i uszkodzonych, prawdopodobnie dlatego, że były przedmiotem kanibalizmu – sądzą naukowcy. Ustalenie płci poszczególnych osobników dodatkowo utrudniał fakt, że 75% szczątków z Gran Dolina należy do dzieci przed okresem dojrzewania. To oznacza, że nie zdążyły się u nich wykształcić cechy szkieletu, które pozwoliłyby określić płeć – takie jak kształt miednicy, rozmiar łuku brwiowego czy wytrzymałość kości. 

Najlepiej zachowały się fragmenty szczęk i zębów, a ponieważ korony zębów są w pełni uformowane już w wieku 6 lat, analiza tych kości może być szczególnie przydatna w ocenie płci niedojrzałych osobników. Naukowcy postanowili więc zbadać szczątki przy użyciu nowej techniki, wykorzystującej rodzaj analizy dentystycznej do zidentyfikowania płci w przypadku wczesnych gatunków ludzkich. 

W ramach nowej analizy zbadano zęby dwóch osobników z Gran Dolina, oznaczonych jako H1 i H3. Dotychczas oba osobniki były uważane za mężczyzn, przy czym H1 w chwili śmierci miał około 13 lat, a H3 – 11 lat. Analiza mikroskopowa struktury zębów ujawniła różnice między zębami osobników H1 i H3, które naukowcy zidentyfikowali jako dymorficzne płciowo, czyli różniące się wyglądem u mężczyzn i kobiet. Największą różnicę można było zauważyć w przypadku górnych kłów. 

Na podstawie porównań z zębami współczesnych ludzi i innych hominidów naukowcy ustalili, że H1 był mężczyzną, ale H3 najprawdopodobniej była kobietą.

Wojna praludzi

W ramach badania naukowcy, korzystając ze skanów rentgenowskich o wysokiej rozdzielczości, zmierzyli objętość tkanki i powierzchnię dwóch zębów i porównali je ze skanami zębów współczesnych ludzi, pozostałościami z terenu Krapiny oraz ze znaleziskami ze „studni kości” w Atapuerca. Odkryli, że kieł osobnika H3 miał więcej powierzchniowego szkliwa niż kieł osobnika H1, co uznawane jest za cechę charakterystyczną dla kobiet. Z kolei u H1 odnotowano większą ilością zębiny i gęstą tkanką kostną pod szkliwem, co jest cechą męską – podają naukowcy. 

Tym samym Chłopiec ze Wspaniałej Doliny stał się Dziewczynką ze Wspaniałej Doliny – podkreśliła główna autorka badań Cecilia García-Campos, antropolożka fizyczna z CENIEH. Nie zmienia to jednak przerażającej historii odnalezionego w  Atapuerca dziecka. Według badań dziewczynka miała między 9 a 11 lat, kiedy została zabita i zjedzona. Nie była jedyną ofiarą, bo w tym samym miejscu odnaleziono szczątki 22 osobników. Wszystkie nosiły ślady kanibalizacji. Kości miały ślady uszkodzeń i cięć, były łamane, aby odsłonić szpik, a na niektórych znaleziono nawet ślady zębów – donosi Live Science.

Co stoi za tak makabryczną historią? Jesús Rodríguez, badacz z CENIEH, uważa, że jednym z możliwych wyjaśnień jest fakt, że Homo antecessor (oraz inni homonidzi, których szczątki znaleziono) byli łatwym łupem dla nowych, bardziej rozwiniętych gatunków Homo. 
„Byli łatwiejsi do złapania i bardziej pożywni niż inne zwierzęta. W porównaniu z innymi rodzajami ofiar, w przypadku ludzi można było uzyskać dużo pożywienia przy niskich kosztach” – wyjaśniali naukowcy  w 2019 roku na łamach Journal of Human Evolution.