Czy jadąc z prędkością dźwięku można słuchać radia?

Dźwięk jest falą akustyczną rozchodzącą się w praktyce najczęściej w powietrzu (choć może także biec w innych gazach, a nawet w cieczach i ciałach stałych).

Fala ta to rytmicznie zmieniające się ciśnienie, a więc cząsteczki zbliżające i oddalające się od siebie. Takie rytmicznie pulsujące ciśnienie wprawia w ruch specjalne rzęski w naszych uszach, zamieniając się w dźwięk. Może ono rozchodzić się z określoną prędkością zależną od rodzaju gazu oraz temperatury.

W powietrzu prędkość ta wynosi ok. 1200 km/godz. Jeśli np. samolot porusza się z prędkością ponaddźwiękową (a więc szybciej niż średnia prędkość cząsteczek gazu), wytwarzana fala akustyczna nie zdąży oddalić się i sumuje się w postaci jednego krótkiego skoku ciśnienia – tzw. fali uderzeniowej. Oczywiście jakikolwiek dźwięk wydawany przez ten samolot ginie w (najczęściej wielokrotnie odbitym od przeszkód na ziemi) huku fali uderzeniowej. Dlaczego więc kierowca mógłby słuchać radia? Otóż powietrze wewnątrz pojazdu porusza się razem z nim. Jeśli pojazd jedzie ze stałą prędkością, to niezależnie od jej wartości dźwięk wewnątrz będzie rozchodził się normalnie. Chyba że osiągniemy prędkość światła, ale to już inna historia… ˜

Odpowiada: dr Krzysztof Petelczyc, Wydział Fizyki Politechniki Warszawskiej

CZYTAJ TEŻ: Czy coś może poruszać się szybciej niż światło?