Pierwsze takie organizmy na świecie. Pozyskują energię w niewyobrażalny sposób

Drożdże towarzyszą nam od wieków i w zasadzie trudno byłoby sobie bez nich wyobrazić codzienne funkcjonowanie. Inżynierowie ze Stanów Zjednoczonych postanowili jednak zaprząc je do pracy nie przy wypiekach, lecz pozyskiwaniu energii.
Pierwsze takie organizmy na świecie. Pozyskują energię w niewyobrażalny sposób

Dlaczego mowa o pierwszych takich organizmach na całym świecie? Z prostego powodu: drożdże zwyczajowo nie przepadają – delikatnie mówiąc – za światłem słonecznym. Z tego względu, jeśli mowa o drożdżach spożywczych, producenci zalecają trzymanie ich w zaciemnionych i chłodnych miejscach. 

Czytaj też: To największy powerbank świata. Nie stworzył go człowiek 

Chcąc to zmienić, przedstawiciele Georgia Tech postanowili opracować organizmy, którym światło słoneczne nie tylko byłoby niestraszne, ale wręcz przeciwnie: służyłoby im do wytwarzania energii. Uzyskany w toku badań szczep ma tak imponujące właściwości, że jego twórcy mówią o fototrofach, czyli organizmach mogących produkować energię ze światła słonecznego.

Kluczem do sukcesu okazał się gen warunkujący szybszy wzrost drożdży w świetle słonecznym niż w ciemności. Różnica nie była duża, bo wynosiła około 2 procent, ale biorąc pod uwagę dotychczasowe zależności, postęp okazał się ogromny. Kulisy badań na ten temat są dostępne w Current Biology. Jak przekonują autorzy publikacji, ich dokonania powinny zapewnić szereg zastosowań.

Zwykle stosowane drożdże piekarskie “nie lubią” światła słonecznego. Te zmodyfikowane przez naukowców z Georgia Tech rozwijają się natomiast szybciej w jego obecności

I nie chodzi wyłącznie o szersze możliwości z zakresu przechowywania drożdży. W grę wchodzi także ich stosowanie do wytwarzania energii, co byłoby prawdziwie rewolucyjnym podejściem. Jak w ogóle członkom zespołu udało się sprawić, by te jednokomórkowe organizmy wytwarzały energię z wykorzystaniem światła słonecznego?

Czytaj też: Polacy zbudują dziwne ekrany akustyczne przy drogach. Surowce wezmą ze starych elektrowni

Uwagę badacze zwróciły rodopsyny, czyli białka odpowiedzialne za tę konwersję. Później pobrali gen rodopsyny pochodzący od pasożytniczego grzyba i wprowadzili go do powszechnie stosowanych drożdży piekarskich. Ostatecznie takie organizmy zaczęły wykazywać niespotykaną do tej pory zależność: rozwijały się w obecności światła słonecznego i to o 2 procent szybciej niż miało to miejsce w ciemności.