Wstępne ekspertyzy sugerują, jakoby były to pamiątki po przedstawicielach kultury Cucuteni-Trypole, określanej czasami mianem kultury ceramiki malowanej. Społeczności to zamieszkiwały tereny dzisiejszej Ukrainy, Rumunii i Mołdawii przez ponad 2000 lat.
Czytaj też: Przybył do Ameryki i zmarł wkrótce później. Archeolodzy odnaleźli szczątki nastolatka
I choć rzeczonej kulturze poświęca się nieszczególnie dużo miejsca, jeśli chodzi o badania naukowe, to była ona zaskakująco rozwinięta. Jej przedstawiciele hodowali i hodowali zwierzęta domowe i byli w stanie tworzyć ceramikę. Zajmowali się również metalurgią.
Jaskinie stanowią naturalną formę schronienia, dlatego nie dziwi fakt, iż nasi przodkowie powszechnie z nich korzystali. Dzięki poszukiwaniom prowadzonym wewnątrz jaskini Verteba udało się natomiast odnaleźć nieco artefaktów sprzed kilku tysięcy lat. Zlokalizowana na zachodzie Ukrainy, już w przeszłości była źródłem licznych znalezisk, między innymi w postaci krzemiennych i kościanych narzędzi oraz antropomorficznych i zoomorficznych figurek.
W toku badań naukowcy ustalili, że w okresie od 6000 do 4600 lat temu różne grupy związane ze wspomnianą kulturą przebywały w jaskini. Ich rozróżnienie było możliwe dzięki stylom garncarstwa uprawianego przez te społeczności. Sama jaskinia jest przy tym mało przyjemnym miejscem, dlatego trudno sobie wyobrazić, by odwiedzający ją trafiali do środka ze względów estetycznych.
Najprawdopodobniej pełniła ona formę schronienia przed innymi grupami. OKres, o którym mowa, był bowiem bardzo burzliwy, o czym najlepiej świadczy fakt, iż z 21 ludzkich czaszek znalezionych w latach 2008-2012 aż 12 nosiło ślady poważnych urazów głowy, być może śmiertelnych. Bardzo możliwe, że uszkodzenia te były pokłosiem walk prowadzonych z innymi grupami.
Czytaj też: Znaleźli ślady stóp sprzed 300 000 lat. Kto je pozostawił?
Poza tym, do intrygujących wniosków doprowadziły analizy szczątków. Wykazały one, że mieszkańcy jaskini Verteba byli niżsi i borykali się z problemami z uzębieniem. Wskazuje to na scenariusz, w którym musieli oni zmagać się z niedożywieniem i innymi problemami. I choć liczba ludności rosła, a rolnictwo i hodowla zwierząt rozwijały się w imponującym tempie, to liczne migracje sugerują, że ówczesne realia były mało przyjazne dla ludzi.
Prace archeologiczne prowadzone w jaskini w marcu tego roku doprowadziły do odnalezienia glinianego dzbana zawierającego materiał organiczny, którego skład nie został jeszcze określony. Poza tym naukowcy zlokalizowali pięć glinianych figurek ustawionych blisko siebie. Ukazują one postacie o kobiecych cechach otoczone… kłami dzików. To o tyle zaskakujące, że jeśli już znajdowano szczątki zwierząt, to obejmowały one zwierzęta hodowlane. W przypadku dzikich gatunków mowa natomiast o niedźwiedziach i jeleniach, a nie dzikach.