Firma FN Herstal, która jest jednym z największych w Europie eksporterów małej broni wojskowej, zaprezentowała prawdziwie “inteligentną” broń do tłumienia zamieszek. Nie strzela ona gumowymi kulami, a wbudowany cyfrowy celownik identyfikuje ludzkie głowy, uniemożliwiając strzelanie do nich. To znacznie zmniejsza ryzyko poważnych obrażeń.
Nowa broń do kontroli tłumu
Zupełnie nowy FN Smart ProtectoR-303T jest używany głównie przez organy ścigania, gdzie należy unikać użycia śmiercionośnej siły, np. w przypadku kontroli tłumu, uspokajania zamieszek, codziennych patroli i bezpieczeństwa publicznego podczas dużych wydarzeń. FN Smart ProtectoR-303T został zaprojektowany w oparciu o sprawdzoną, mniej śmiercionośną platformę FN 303, używaną przez wiele organów ścigania, jednostek specjalnych i sił zbrojnych na całym świecie.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja dokończy to, co zaczęła Najwyższa Prawda. Nowe zagrożenie na horyzoncie
Broń wykorzystuje sprężone powietrze do wystrzeliwania nabojów kalibru 12,55 mm FN SP z nabojami elastomerowymi na zasięg operacyjny 5-25 m. Wbudowana w broń kamera FN VictoR-SP i oprogramowanie do obrazowania umożliwiają szybkie wykrycie, czy broń jest wycelowana w czyjąś głowę. W takim przypadku blokuje mechanizm spustowy i aktywuje alarm wizualny i dźwiękowy. Kamera może rejestrować obrazy wykonane podczas strzelania, dostarczając cennych danych do przeglądów po akcji lub dochodzeń sądowych.
FN Smart ProtectoR-303T może działać jako zintegrowany system szkolenia wstępnego. Dostępna jest aplikacja, która zapewnia narzędzie do rozwijania umiejętności posługiwania się bronią. Interfejs użytkownika pokazuje przewidywany punkt trafienia oraz ruch lufy przed i po każdym strzale, aby wskazać słabe punkty strzelca.
Wbudowany akumulator oferuje czas pracy od 5 do 12 godzin w zależności od użytkowania i posiada automatyczny tryb uśpienia, aby zmniejszyć zużycie energii. W razie potrzeby można dodać zewnętrzny zasilacz.
FN Herstal przewiduje, że bronią będą zainteresowane organy ścigania na całym świecie. Zamówienia na pierwsze egzemplarze już są zbierane, a w przyszłości możemy spodziewać się dalszych modyfikacji “nieśmiercionośnej” broni.