Ten grzyb zabijał drzewa. Teraz zainfekował człowieka

Chrząstkoskórnik purpurowy to grzyb, który u roślin powoduje chorobę zwaną srebrzystością liści. Teraz zaatakował człowieka. Jak to w ogóle możliwe?
Grzyb chrząstkoskórnik purpurowy /Fot. Pixabay

Grzyb chrząstkoskórnik purpurowy /Fot. Pixabay

Chrząstkoskórnik purpurowy (Chondrostereum purpureum) jest szeroko rozprzestrzeniony na całej kuli ziemskiej. Występuje w lasach, parkach, zaroślach, przy drogach, w ogrodach – także w Polsce. Owocniki pojawiają się na gałęziach, pniach i pniakach, zarówno na martwym, jak i żywym drewnie. Grzyb powoduje srebrzystość liści, w wyniku której liście zmieniają kolor na srebrny, a w końcu zabijają zainfekowaną gałąź.

Czytaj też: Śmiertelny grzyb rozprzestrzenia się bez kontroli. To nie “The Last of Us” a rzeczywistość

Mało kto przypuszczał, że ten grzyb będzie w stanie zainfekować człowieka. Dlatego lekarze nie mogli uwierzyć, co znaleźli w próbce pobranej od pacjenta skarżącego się na “typowe” objawy przeziębienia. O wszystkim donosi Medical Mycology Case Reports.

Kolejny grzyb chorobotwórczy na “czarnej liście”

61-letni pacjent z Indii szukał pomocy medycznej z powodu szeregu standardowych objawów chorobowych, m.in. zachrypniętego gardła, zmęczenia, kaszlu i trudności w przełykaniu. Zdjęcie rentgenowskie klatki piersiowej wykonane w szpitalu nie wykazało żadnych nieprawidłowości, ale tomografia komputerowa szyi wykazała ropień, z którego pobrano próbki i wysłano do analizy.

Po kilku nieudanych próbach zidentyfikowania szczepów grzybów w wydzielinie, została ona wysłana do współpracującego z WHO Centre for Reference & Research on Fungi of Medical Importance. To tutaj zsekwencjonowano DNA grzyba i określono, że jest to chrząstkoskórnik purpurowy. Zaskoczenie było naprawdę duże, bo nigdy wcześniej takiego zdarzenia nie odnotowano.

Grzyb chrząstkoskórnik purpurowy w pełnej krasie – próbka pobrana od pacjenta /Fot. Medical Mycology Case Reports

W studium przypadku czytamy:

Pacjent zaprzeczał, że pracował z takim patogenem roślinnym, ale potwierdził, że przez długi czas pracował z rozkładającym się materiałem i innymi grzybami roślinnymi w ramach swojej aktywności zawodowej.

Chorobotwórcze grzyby są ostatnio na tapecie dzięki serialowi HBO na podstawie słynnej gry wideo “The Last Of Us”, ale także z powodu rosnącej liczby przypadków zarażenia Candida auris w Stanach Zjednoczonych. Spośród milionów grzybów występujących na Ziemi, tylko kilkaset jest w stanie zainfekować człowieka i zwierzęta, To, że choroby zwierząt i ludzi mogą być wywoływane przez patogeny roślinne jest nową koncepcją, która rodzi poważne pytania dotyczące skłonności do takich infekcji zarówno u osób zdrowych, jak i z obniżoną odpornością.

Czytaj też: Grzyby wywołają kolejną pandemię? Wizja z “The Last of Us” może nas wiele nauczyć

Gdy grzyby mogą uciekną przed szlakiem fagocytozy, mogą zadomowić się w organizmie człowieka. Mowa o gatunkach, które są w stanie rosnąć w temperaturze 35-37 °C. WHO wymienia obecnie 19 zagrożeń grzybiczych dla człowieka, z czego cztery należy traktować jako “patogeny priorytetowe”. Mowa o kropidlaku popielatym (Aspergillus fumigatus), który może zabić od 47-88 proc. zarażonych; bielniku białym (Candida albicans), który jest bardziej powszechna i zabija 20-50 proc. zarażonych osób; nitkopodstawkówce wodnej (Cryptococcus neoformans), która ma tendencję do infekowania mózgu; oraz wspomnianego już Candida auris.

W przypadku choroby 61-letniego mieszkańca Indii, do zarażenia chrząstkoskórnikiem purpurowym doszło w wyniku pracy w bliskim sąsiedztwie grzyba. Postępujące globalne ocieplenie i urbanizacja otwierają puszkę Pandory dla kolejnych chorób grzybiczych.