Sprawą zajmowali się przedstawiciele Uniwersytetu w Palermo, którzy poinformowali o tym fakcie na początku tego miesiąca. Odnaleziony obiekt jest wyjątkowy, ponieważ cechuje się niezwykle bogatym wyglądem. Jest przy tym wyjątkowo rozległy, dzięki czemu zasługuje na miano jednego z największych tego typu kompleksów na całej Sycylii.
Czytaj też: Odnaleziona kapsuła czasu pochodzi z II wojny światowej. Odkrywcy zajrzeli do środka
Odkrycie miało miejsce na terenie stanowiska archeologicznego Halaesa, którego historia sięga V wieku p.n.e. I choć w pewnym momencie miasto to uznało zwierzchnictwo Rzymu, to jednocześnie zachowało sporą niezależność. Korzystne położenie oraz swoboda funkcjonowania sprawiły, że Halaesa Archonidea – bo tak je czasami nazywano – rozwijało się bardzo szybko i stanowiło jedno z najważniejszych miast na całej Sycylii.
O bogactwie występującym wśród dawnych mieszkańców najlepiej świadczy obecność tak rozległego kompleksu termalnego. Jego powierzchnia wynosi około 800 metrów kwadratowych. Jak na razie archeolodzy zidentyfikowali dwa pomieszczenia z mozaikowymi podłogami, a także dziedziniec z łukowatymi skrzydłami. Poza tym dotarli do pozostałości łaźni i podłogi pokrytej mozaiką. Rozpościerający się stamtąd widok musiał robić ogromne wrażenie.
Pochodzący ze starożytności obiekt, mający postać kompleksu termalnego, jest jednym z największych tego typu znalezionych na Sycylii
W oparciu o dotychczas zgromadzone informacje naukowcy nie są w stanie stwierdzić, czy chodzi o łaźnię rzymską czy też grecką. To ze względu na fakt, że w czasach starożytnych miasto było zamieszkiwane zarówno przez Greków, jak i Rzymian. W konsekwencji wpływy kulturowe były tam wyjątkowo wymieszane. Bez względu na tę kwestię, najważniejszy pozostaje imponujący wygląd oraz rozmiary całego kompleksu.
Czytaj też: Dziesiątki wydłużonych struktur z Francji pełniły nieznaną rolę. Ich geneza liczy tysiące lat
Termy pełniły w starożytnym świecie wyjątkowo istotną rolę. Najstarsze znane nauce łaźnie rzymskie pochodzą z II wieku p.n.e. i zostały znalezione w Pompejach. Tamtejsze stanowisko archeologiczne jest niczym kapsuła czasu, ponieważ miasto zostało w krótkim czasie pokryte warstwą pyłu i popiołu powstałą na skutek erupcji Wezuwiusza. Tym sposobem powstała naturalna bariera ochronna, pod którą kryją się liczne artefakty sprzed dwóch tysięcy lat, a nawet starsze.