Zamarznięty czas w sercu japońskiego lasu. Lodowa Jaskinia Narusawa zachwyca turystów i naukowców

Gdzieś w sercu słynnego lasu Aokigahara, u podnóża ikonicznej góry Fudżi, kryje się geologiczny fenomen, który od stuleci fascynuje zarówno naukowców, jak i zwykłych śmiertelników. To miejsce, gdzie czas jakby stanął w miejscu, a natura prezentuje swoje największe tajemnice.
...

Jaskinia Lodowa Narusawa to niezwykły tunel lawowy wypełniony lodowymi formacjami, którego powstanie sięga dramatycznych wydarzeń sprzed ponad tysiąca lat. Choć takie atrakcje często bywają przereklamowane, ta wydaje się naprawdę warta uwagi, o czym świadczy stałe zainteresowanie geologów z całego świata.

Erupcja, która zmieniła wszystko

Wszystko zaczęło się w 864 roku naszej ery, gdy góra Fudżi postanowiła przypomnieć o swojej potędze. Dziesięciodniowa erupcja, która nie pochodziła z głównego krateru, a z bocznego otworu zwanego Nagao, na zawsze zmieniła krajobraz regionu. Lawa popłynęła, tworząc rozległą równinę, która dziś porośnięta jest gęstym lasem znanym jako Morze Drzew.

Źródło: amana images inc. via Alamy

Co ciekawe, tamten wybuch wulkanu miał tak potężną siłę, że podzielił istniejące jezioro na dwie części, dając początek słynnym wulkanicznym jeziorom Fudżi. Proces formowania się jaskini to klasyczny przykład powstawania tuneli lawowych — zewnętrzna warstwa stygła, tworząc skorupę, podczas gdy wnętrze pozostawało płynne i z czasem odpływało, zostawiając po sobie puste przestrzenie.

Lodowy labirynt pod ziemią

Dwutunelowa struktura jaskini rozciąga się na długość 150 metrów, osiągając miejscami 3,6 metra wysokości, choć są fragmenty, gdzie trzeba przeciskać się przez zaledwie 91 centymetrów prześwitu. Najgłębszy punkt tunelu znajduje się 21 metrów pod powierzchnią, a temperatura utrzymuje się stale w okolicach 3 stopni Celsjusza.

To właśnie stale obecny chłód sprawia, że wilgoć natychmiast zamarza, tworząc spektakularne lodowe słupy, stalaktyty i stalagmity osiągające nawet 3 metry wysokości. Zimą i wczesną wiosną prezentują się najbardziej okazale, przypominając gigantyczne lodowe świece. Latem wprawdzie są mniejsze, ale wciąż obecne, co czyni jaskinię atrakcją dostępną przez cały rok.

Czytaj także: W świecie kwiatów i wierzb. Tajemnice japońskiej gejszy

Geologiczne szczegóły robią wrażenie — widać ślady starożytnych drzew pochłoniętych przez lawę, a łoże lawowe typu drzewnego podobno ma najwięcej spirakli na świecie. To nie tylko piękno, ale też żywa lekcja geologii.

Od lodówki do atrakcji turystycznej

Przez wieki lokalna ludność wykorzystywała jaskinię w bardzo praktyczny sposób — jako naturalną chłodnię. Wycinano prostokątne bloki lodu i układano je, tworząc prymitywne lodówki do przechowywania nasion i kokonów jedwabników. Stała niska temperatura idealnie nadawała się do zapobiegania przedwczesnemu rozwojowi kokonów.

Dopiero w 1929 roku jaskinia doczekała się oficjalnego uznania jako pomnik przyrody i zaczęła przyciągać turystów. Dziś można tu zobaczyć nie tylko naturalne formacje, ale też historyczne elementy jak np. reprodukcję lodowej ściany czy starą studnię wodną.

Jaskinia Lodowa Narusawa to tylko jedna z geologicznych perełek regionu Pięciu Jezior Fudżi. Zaledwie 800 metrów na wschód znajduje się Jaskinia Wiatrowa Fugaku sięgająca 200 metrów w głąb ziemi, oferująca zupełnie inne doświadczenie dzięki ścianom pochłaniającym dźwięk i koloniom świetlistych mchów.

Połączenie zwiedzania obu jaskiń daje pełniejszy obraz geologicznej różnorodności tego niezwykłego regionu. To jak podróż przez różne wymiary podziemnego świata, gdzie każda jaskinia opowiada inną historię napisaną przez siły natury.

Jaskinia Lodowa Narusawa to więcej niż tylko turystyczna atrakcja. To żywe muzeum geologiczne, świadectwo potęgi natury i dawnych praktyk ludzkich. Miejsce, gdzie można na własne oczy zobaczyć, jak dramatyczne wydarzenia sprzed wieków ukształtowały krajobraz i jak człowiek nauczył się wykorzystywać naturalne warunki.