Skąd się biorą pasy Jowisza? Sonda Juno zagląda do wnętrza planety w poszukiwaniu odpowiedzi

Jowisz, największa i najmasywniejsza planeta w Układzie Słonecznym to gigantyczny gazowy olbrzym, którego powierzchnia, w przeciwieństwie do pozostałych gazowych i lodowych olbrzymów nie jest nudna i jednorodna. Nawet spojrzenie przez niewielki teleskop w kierunku Jowisza pozwala nam dostrzec charakterystyczne poziome pasy o różnych barwach. Zdjęcia z największych teleskopów naziemnych, kosmicznych i przede wszystkim z sond kosmicznych nie pozostawiają złudzeń. Jowisz jest po prostu fascynującym obiektem, w którego chmurach bezustannie co się dzieje.
jowisz
jowisz

Oczywiście najbardziej charakterystycznym elementem na „powierzchni” Jowisza jest Wielka Czerwona Plama, potężny antycyklon, który utrzymuje się w atmosferze planety od kilkuset dobrych lat. Kiedy jednak dokładniej przyjrzymy się naprzemiennie ułożonym jasnym i ciemnym pasom wzdłuż linii szerokości geograficznej zauważymy coś ciekawego. Owe pasma bezustannie się poruszają i zmieniają.

Źródło: Arrate Antuñano/NASA/IRTF/NSFCam/SpeX

Kiedy jeden pas dynamicznie przesuwa się w kierunku zachodnim, sąsiadujące z nim pasy o innej barwie przesuwają się w kierunku wschodnim. Aktualnie w pobliżu równika wiatr wieje w kierunku wschodnim, ale wystarczy przesunąć wzrok nieznacznie na północ lub na południe i w sąsiednim pasie wiatr wieje już na zachód. Jakby tego było mało, co 4-5 lat wszystko się zmienia. Zmienia się barwa poszczególnych pasów i kierunek wiejących tam wiatrów. Naukowcy od lat starają się zrozumieć procesy napędzające powstawanie owych pasów i zachodzące w nich zmiany. Być może właśnie nastąpił przełom.

Czytaj także: Jowisz w barwach, które zobaczylibyśmy gołym okiem. Tak prezentuje się nasz gazowy olbrzym

W najnowszym artykule naukowym badacze z Uniwersytetu w Leeds dowodzą, że udało im się zrozumieć owe procesy dzięki obserwacjom prowadzonym od 2016 roku przez sondę Juno. Wiadomo już, że zachodzące w pasach Jowisza zmiany związane są ze zmianami widocznymi w zakresie podczerwonym około 50 kilometrów pod szczytami chmur Jowisza. Teraz jednak naukowcy wskazują, że owe zmiany spowodowane są falami powstającymi wskutek oddziaływania pola magnetycznego, którego źródło znajduje się głęboko we wnętrzu Jowisza.

Czytaj także: Jowisz jak z obrazu Van Gogha. Każdy z cyklonów wielkości Stanów Zjednoczonych

To właśnie dzięki temu, że sonda Juno regularnie monitoruje zmiany pola magnetycznego wokół Jowisza możliwe było dostrzeżenie swoistych fal, tzw. oscylacji skrętnych w tymże polu magnetycznym. Co ciekawe, gdy naukowcy obliczyli okres trwania tychże oscylacji okazało się, że jest on porównywalny z okresem zmian zachodzących w promieniowaniu Jowisza w zakresie podczerwonym.

Wielka Niebieska Plama na Jowiszu

Analiza danych zbieranych przez sondę Juno na przestrzeni sześciu lat pozwoliły naukowcom na badanie fal pola magnetycznego i charakterystycznego punktu w chmurach planety, który nazwano Wielką Niebieską Plamą. Owa plama aktualnie przemieszcza się na wschód. Dane jednak wskazują, że prędkość tego ruchu spada. Możliwe, że wkrótce plama zatrzyma się i zmieni kierunek na zachodni.

Naukowcy podkreślają, że wciąż nie wiadomo, w jaki sposób obserwowane oscylacje prowadzą do zmian widocznych w podczerwieni. Można jedynie podejrzewać, że chodzi tu o złożone dynamicznie reakcje między chmurami a zawieszonymi w nich aerozolami. Tak czy inaczej, badacze wykonali istotny krok w kierunku zgłębiania tego co się dzieje w głębokim wnętrzu planety na podstawie tego co widać na zewnątrz.

PS – po więcej materiałów najwyższej jakości zapraszamy na Focus Technologie. Subskrybuj nasz nowy kanał na YouTubie!

Więcej:Jowisz