Trzeci międzygwiezdny gość odwiedza nasz układ. Astronomowie w szoku po odkryciu komety 3I/ATLAS

Kosmiczny Teleskop Hubble’a po raz pierwszy uwiecznił na zdjęciu kometę 3I/ATLAS, dopiero trzeci znany ludzkości obiekt międzygwiezdny, który zawitał do Układu Słonecznego. To nie byle jakie odkrycie dla astronomów, zwłaszcza że według wstępnych szacunków może to być najstarsza zaobserwowana kometa w historii, licząca sobie około 7 miliardów lat. Wystarczy tutaj dodać, że nasz cały układ planetarny, w tym Słońce i Ziemia, istnieje od zaledwie 4,5 mld lat. Zdjęcia z 21 lipca 2025 roku wyraźnie pokazują charakterystyczną, rozdętą komę otaczającą jądro tego kosmicznego wędrowca.
Trzeci międzygwiezdny gość odwiedza nasz układ. Astronomowie w szoku po odkryciu komety 3I/ATLAS

Trzeci znany gość z głębi galaktyki

Kometę 3I/ATLAS wykryto 1 lipca 2025 roku za pomocą systemu teleskopów ATLAS. To dopiero trzeci taki obiekt w naszych kronikach, po 1I/’Oumuamua (2017) i 2I/Borisov (2019). Jego poprzednicy dawno już opuścili nasze otoczenie planetarne i powrócili do podróży międzygwiezdnej, 3I/ATLAS daje naukowcom świeżą okazję do badania materii spoza Układu Słonecznego.

Robert Lea z Space.com trafnie podsumował entuzjazm środowiska:

Przybycie 3I/ATLAS do Układu Słonecznego to początek ekscytującego okresu dla astronomów. — Robert Lea, Space.com

Co ciekawe, astronomowie podejrzewają, że w naszych okolicach może się skrywać więcej takich niezauważonych przybyszów. Obserwatorium Very C. Rubin, które rozpoczęło działalność 23 czerwca 2025 roku, w ciągu najbliższych dziesięciu lat może namierzyć od 5 do 50 podobnych obiektów. Choć to tylko szacunki, perspektywa jest intrygująca.

Starożytna podróżniczka

Najnowsze analizy sugerują, że kometa 3I/ATLAS może być jeszcze bardziej niezwykła, niż początkowo myślano. Jej trajektoria wskazuje na pochodzenie z regionu Drogi Mlecznej starszego niż nasz 4,6-miliardowy układ. Jeśli wstępne obliczenia wieku na poziomie 7 miliardów lat się potwierdzą, będzie to absolutny rekordzista wśród komet.

Zdjęcia z Hubble’a wykonane za pomocą instrumentu WFC3 są już dostępne w archiwum MAST. Jak zauważyła astronomka astrafoxen na Bluesky:

Zdjęcia komety międzygwiezdnej 3I/ATLAS z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a są już dostępne! (…) Sporo promieni kosmicznych zakłóca obrazy, ale koma komety wygląda bardzo ładnie i puszysto. Powodzenia dla badaczy próbujących napisać artykuły naukowe na jej temat…

Hubble Space Telescope images of interstellar comet 3I/ATLAS are out! These were taken 5 hours ago. Plenty of cosmic rays peppering the images, but the comet's coma looks very nice and puffy. Best of luck to the researchers trying to write up papers for this… archive.stsci.edu/proposal_sea… 🔭

astrafoxen (@astrafoxen.bsky.social) 2025-07-21T21:28:00.364Z

Chemiczna zagadka

Badania spektroskopowe prowadzone między 5 a 14 lipca 2025 roku (teleskopy Gemini-S/GMOS i NASA IRTF/SpeX) przyniosły ciekawe wnioski. W artykule naukowym umieszczonym na portalu arXiv możemy przeczytać, że widmo optyczne 3I/ATLAS przypomina planetoidy typu D. Obiekty te zawierają krzemiany, węgiel i związki organiczne, często z lodem wodnym w swoim wnętrzu. Dane w bliskiej podczerwieni wskazuje bowiem na obecność dużych ziaren lodu wodnego w komie.

Zespół pod kierunkiem Bin Yanga, Karen J. Meech, Michaela Connelleya i Jacqueline V. Keane wyciągnął kluczowy wniosek:

3I/ATLAS jest aktywną kometą międzygwiezdną zawierającą mnóstwo lodu wodnego. Zawarty w niej pył przypomina bardziej planetoidy typu D niż do ultraczerwone obiekty transneptunowe. — Bin Yang, Karen J. Meech, Michael Connelley, Jacqueline V. Keane

Modele obiektu wskazują, że koma w około 70 proc. przypomina skład meteorytu Tagish Lake, a w 30 proc. składa się z ziaren lodu wodnego o średnicy 10 mikrometrów. Zgodność pomiarów wykonanych podczas wcześniejszych obserwacji sugeruje, że właściwości komy są stabilne w krótkim okresie.

Nowe okno na kosmos

Pojawienie się 3I/ATLAS zbiegło się w czasie z uruchomieniem Obserwatorium Very C. Rubin, wyposażonego w największą kiedykolwiek zbudowaną cyfrową kamerę. To narzędzie może radykalnie poszerzyć naszą wiedzę o takich międzygwiezdnych gościach.

Badania tych obiektów to nie tylko czysta ciekawość – pomagają one bowiem zrozumieć procesy formowania planet i ewolucję gwiazd w różnych zakątkach galaktyki. Każdy nowy przybysz jest jak list w butelce z odległego układu planetarnego.

Co przyniesie przyszłość?

Obserwacje 3I/ATLAS otwierają nowy etap w poznawaniu międzygwiezdnych podróżników. Jej imponujący wiek i unikalny skład chemiczny rzucają nowe światło na historię Drogi Mlecznej i mechanizmy powstawania układów planetarnych. Gdy kolejne potężne teleskopy, jak wspomniane Obserwatorium Very C. Rubin, rozpoczną regularną pracę, możemy spodziewać się coraz częstszych doniesień o takich gościach z głębokiego kosmosu. Choć ostrożnie podchodzę do nadmiernego optymizmu, trzeba przyznać – perspektywa jest naprawdę fascynująca.