Książka „Pożeracze danych” niemieckiego duetu Constanze Kurz i Frank Rieger traktuje o zawłaszczaniu i wykorzystaniu naszych danych, a także o tym, jak odzyskać nad nimi kontrolę.
Zbieranie danych stało się lukratywnym biznesem dla czerpiących profity z cyfrowej kopalni złota. W dobie postępującego rozwoju technologicznego, gdy informacja jest bezcennym towarem, inwigilacja osób korzystających z sieci internetowej stała się powszechnym procederem.
Autorzy wyjaśniają, że wszystko raz wpisane w sieci pozostaje tam na zawsze. Tłumaczą, że w internecie tak naprawdę nic nie jest za darmo. W obrazowy sposób pokazują jak jedno kliknięcie może spowodować nagłe i lawinowe zmiany. Mnogość ciekawych przykładów, bliskich każdemu użytkownikowi sieci pozwala doskonale zrozumieć złożone problemu ery galopującej dygitalizacji.
Demaskatorska publikacja niemieckich autorów doskonale wpisuje się w niedawną głośną sprawą Edwarda Snowdena. Amerykański informatyk ujawnił informacje o programie inwigilacji prowadzonym przez rząd USA, polegającym na monitorowaniu na szeroką skalę skrzynek mailowych, połączeń telefonicznych obywateli i działań w mediach społecznościowych.
Książka napisana jest w sposób jasny i przejrzysty, ma charakter popularnonaukowy, ale jednocześnie problemy przedstawione w książce są na tyle ważne, że można ją polecić każdemu, kto korzysta z internetu czy smartfona – studentom czy miłośnikom gier on-line. Oprócz dokładnej analizy procederu zawłaszczania danych pozycja zawiera istotne wskazówki jak z nim walczyć. Autorzy, praktycy w zakresie ochrony danych, nie popadają w eseistyczne rozważania, ale starają dać czytelnikom solidny poradnik bezpiecznego korzystania z sieci, jakiego brak polskim rynku wydawniczym.
Książka ukazała się pod patronatem serwisu Focus.pl.