MotoSzkółka: konserwacja podwozia. Kiedy ją przeprowadzić i jak zrobić to samodzielnie?

Konserwacja podwozia to jedna z tych czynności, z którą poradzi sobie nawet średnio wprawiony majsterkowicz. Należy jednak wiedzieć, że wymaga ona sporej dokładności. W przeciwnym wypadku wykonane zabezpieczenie podwozia okaże się nieskuteczne. Jak wykonać zabezpieczenie antykorozyjne? Ile kosztuje konserwacja podwozia?
MotoSzkółka: konserwacja podwozia. Kiedy ją przeprowadzić i jak zrobić to samodzielnie?

Konserwacja podwozia należy do czynności często lekceważonych przez kierowców. To spory błąd, który w dość krótkim czasie może narazić właściciela niezabezpieczonego auta na spore wydatki. Każdego dnia, podwozie samochodu jest narażone na uszkodzenia. W trakcie jazdy, kamienie i piasek uderzają o podłogę auta, systematycznie zdzierając fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne. W rezultacie, blacha jest pozbawiona ochrony, a zimą, gdy na drogach zalega śnieg, błoto pośniegowe i największy wróg podwozia – sól – bardzo szybko pojawia się korozja. Pozostawienie auta w takim stanie skutkuje wystąpieniem rdzy, a finalnie – perforacji blachy. Dobrze wykonana konserwacja podwozia pozwala nie martwić się tym problemem przez okres od 4 do 6 lat. 

 

Konserwacja podwozia – ile kosztuje?

Konserwacja podwozia, jeżeli kierowca chce powierzyć tą czynność specjalistom, powinna być wykonana w warsztacie, który specjalizuje się w tego typu usługach. “Fachowcy”, biorący takie zlecenia “z doskoku”, często nie dbają o oczyszczenie skorodowanych miejsc. Nakładanie warstwy zabezpieczającej na uszkodzone obszary to kardynalny błąd, który niestety nie należy do rzadkości. Właściciel auta jest przekonany, że jego pojazd został należycie zabezpieczony, tymczasem pod warstwą ochronną postępuje proces korodowania. Specjalista który cieszy się dobrą renomą, raczej nie popełni takiego błędu.

Ile kosztuje konserwacja podwozia? Na finalny koszt usługi składa się wiele czynników, w tym renoma warsztatu, jakość użytych środków zabezpieczających, wielkość samochodu i stan podwozia. W niektórych przypadkach, auto wymaga jedynie zeszlifowania wierzchniej korozji i zabezpieczenia naprawianego miejsca, zdarzają się jednak sytuacje, w których uszkodzenie jest tak zaawansowane, że wymaga wspawania nowego kawałka blachy. Koszt konserwacji podwozia zwykle zamyka się w przedziale 400-900 zł, jednak gdy usługa obejmuje też zaawansowaną naprawę blacharską, może być drożej.

Jak przestawia się koszt zabezpieczenia auta, gdy taką czynność chcemy wykonać samodzielnie? To zależy. Podstawowe środki konserwujące, do nakładania pędzlem, można kupić za 30-40 zł. Nowocześniejsze preparaty, występujące w formie aerozolu ze specjalnym pistoletem, mogą kosztować od 80 do 200 zł. Do tego należy doliczyć konwerter rdzy, który kosztuje 20-80 zł, oraz preparat do zabezpieczenia profili zamkniętych – 15-30 zł. Niektóre środki wymagają użycia specjalnego pistoletu do gęstych mas i kompresora. Jeżeli kierowca nie dysponuje takim sprzętem, do ceny preparatów musi doliczyć minimum 1000 zł

CZYTAJ TAKŻE: Hamulce bębnowe a tarczowe. Budowa, działanie, rodzaje

 

Konserwacja podwozia – czym najlepiej je zabezpieczać?

Konserwacja podwozia wymaga zastosowania odpowiednich preparatów. Najczęściej używane są środki na bazie mas bitumicznych i kauczuków, które są wystarczająco elastyczne, by skutecznie chronić podwozie i przez długi czas utrzymywać się na jego powierzchni. Od jakiegoś czasu, coraz większą popularność zdobywają masy poliuretanowe, o bardzo dużej wytrzymałości i plastyczności.

Profile zamknięte należy konserwować środkami na bazie wosków. Takie preparaty są też wykorzystywane do konserwacji podwozia, przede wszystkim przez właścicieli klasycznych aut. Charakteryzują się bowiem transparentnością, zatem nałożone na podłogę auta, są praktycznie niewidoczne. W przypadku samochodu, w którym każdy detal został pieczołowicie odrestaurowany, ma to bardzo duże znaczenie. 

 

Konserwacja podwozia – na czym polega i jak ją zrobić?

Konserwacja podwozia nie polega na pryskaniu wszystkich widocznych elementów. To złożony proces, który może zająć nawet kilka dni, zwłaszcza gdy czynności tej podejmuje się niedoświadczona osoba. Poza zabezpieczeniem widocznych miejsc, dużą uwagę należy poświęcić wszystkim profilom zamkniętym. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że dostęp do nich jest możliwy jedynie przez niewielki otwór, więc czynności tej trzeba poświęcić trochę czasu. 

Warstwę zabezpieczającą można nanieść pędzlem, jednak warto zrobić to specjalnym pistoletem. W takim przypadku, wykonanie konserwacji zajmie mniej czasu, a preparat łatwiej dotrze do ciasnych zakamarków, które są w największym stopniu narażone na korodowanie (łatwo gromadzą się w nich wszelkie zanieczyszczenia.

Ważne – przed rozpoczęciem pracy, należy bardzo dokładnie zabezpieczyć układ wydechowy, elementy zawieszenia i hamulce! Na te podzespoły nie można nanosić warstwy antykorozyjnej. 

CZYTAJ TAKŻE: Polerowanie samochodu. Poradnik krok po kroku

 

Konserwacja podwozia samochodu krok po kroku

Konserwacja podwozia wymaga odpowiednich przygotowań. W pierwszej kolejności, należy bardzo dokładnie umyć wszystkie elementy, na które będzie nanoszona warstwa zabezpieczająca. Można to zrobić myjką wysokociśnieniową, ale lepiej poświęcić trochę czasu i wyszorować wszystko szczotką, używając preparatu do mycia silników. Zwłaszcza w zaawansowanych wiekowo autach, mniejsze lub większe wycieku oleju z jednostki napędowej lub ze skrzyni biegów nie są niczym niezwykłym. Co za tym idzie – na elementach podwozia gromadzą się tłuste zabrudzenia, które należy bezwzględnie usunąć. 

Następnie, należy zdemontować wszystkie plastikowe i metalowe osłony, znajdujące się pod autem. Najprawdopodobniej, także tam zgromadziły się zanieczyszczenia, które należy usunąć. Gdy podwozie będzie suche, trzeba wykonać jego oględziny. Wszystkie ogniska korozji muszą być usunięte. Po zeszlifowaniu “rudej”, naprawiane miejsca trzeba pomalować farbą podkładową z cynkiem. Zdarzają się sytuacje, w których nie da się dokładnie usunąć całej istniejącej korozji. W takim przypadku, należy użyć środków, które hamują jej rozwój.

Gdy podwozie jest już czyste i naprawione, kolejnym etapem jest dokładne zabezpieczenie wydechu, elementów zawieszenia i hamulców. Jeżeli układ wydechowy zostanie pokryty warstwą antykorozyjną, wysoka temperatura doprowadzi do jej stopienia, czemu będzie towarzyszyć wyjątkowo nieprzyjemny zapach. Nie trzeba chyba wyjaśniać, dlaczego zawieszenie i hamulce nie powinny być niczym spryskiwane?

Powłoka antykorozyjna będzie skuteczna tylko pod warunkiem zachowania jej szczelności. Nakładaniu warstwy zabezpieczającej trzeba zatem poświęcić szczególną uwagę – nie można pominąć żadnego fragmentu. 

Korozja lubi rozwijać się od środka, a profile zamknięte, w których często gromadzi się woda, stwarzają idealne warunki dla tego procesu. Kolejnym etapem jest więc zabezpieczenie profili zamkniętych. Ze względu na ich specyfikę, nie jest to łatwa czynność.

Właściciel samochodu nie ma możliwości podejrzeć, czy w środku profilu rozwija się już korozja. Bezpieczniej będzie przyjąć, że proces ten postępuje, zatem przed zaaplikowaniem środka konserwującego, należy użyć preparatu konwertującego rdzę, który zneutralizuje tlenek miedzi (najlepiej wybrać taki, który tworzy też warstwę zapobiegającą pękaniu wosku). W warunkach garażowych, jest to najlepsze rozwiązanie. Dopiero po tej czynności można przystąpić do aplikacji środka konserwującego (z użyciem rurki natryskowej). Ważne – podczas konserwacji profili zamkniętych, należy zwrócić uwagę, czy zachowana została drożność odpływów wody!

Warstwa antykorozyjna powinna charakteryzować się grubością na poziomie 2-3 mm. Po zakończeniu pracy, zabezpieczenie powinno schnąć przez 12 godz. Następnie, należy nanieść jeszcze jedną warstwę, żeby uzyskać pożądaną grubość powłoki.  Jeżeli praca zostanie wykonana z odpowiednią starannością i z użyciem dobrych środków, zabezpieczenie wytrzyma minimum cztery lata. 

 

Konserwacja podwozia – kiedy robić?

Konserwacja podwozia powinna być wykonana w każdym kilkuletnim samochodzie, a tym bardziej – w starszym. Należy założyć, że w toku eksploatacji, pojawiły się już pewne uszkodzenia fabrycznej warstwy zabezpieczającej i podłogę auta zaczyna atakować “ruda”.

Brak interwencji sprawi, że stan samochodu szybko ulegnie pogorszeniu, a gdy pojawi się zaawansowana rdza, nie ma co liczyć na pomyślny przebieg przeglądu rejestracyjnego. Mało tego, wiele starszych samochodów kończy swój żywot na złomowisku właśnie przez przerdzewiałe podwozie. Jeżeli zatem kierowca zaobserwuje w swoim aucie pierwsze oznaki korozji, nie powinien czekać, a jeszcze lepiej, jeżeli czynność ta zostanie wykonana na zdrowym podwoziu.

Warstwa antykorozyjna powinna być nakładana w suchym i ciepłym pomieszczeniu. Optymalna temperatura to mniej więcej 23 stopnie Celsjusza. Do pracy najlepiej przystąpić zatem późnym latem, gdy nie jest zbyt gorąco i zbyt zimno. Ma to olbrzymie znaczenie, nie tylko dla komfortu osoby wykonującej warstwę zabezpieczającą, ale także dla skuteczności zabiegu. Nie należy zapominać, że pomieszczenie musi być wentylowane. Jeżeli osoba wykonująca konserwację nie dysponuje wyciągiem, powinna pracować przy otwartych drzwiach. Tak czy inaczej, podstawą jest odpowiednia maska zabezpieczająca i gogle. 

CZYTAJ TAKŻE: Słabe świece zapłonowe. Objawy zużycia i jak często wymieniać?