Skąd korniki wiedzą, które drzewo wybrać do ataku? Mają niezwykłych pomocników

Korniki to jedne z największych szkodników ludzkości, które atakują i niszczą całe lasy. Okazuje się, że mają niezwykłych sprzymierzeńców, którzy wskazują im “najlepszy” cel do ataku. To odkrycie może być kluczowe w kontekście ochrony drzew na całym świecie.
Korniki to zagrożenie dla lasów na całym świecie /Fot. Pixabay

Korniki to zagrożenie dla lasów na całym świecie /Fot. Pixabay

Międzynarodowy zespół badawczy kierowany przez naukowców z Instytutu Maxa Plancka ds. Ekologii Chemicznej odkrył, jak kornik drukarz (Ips typographus) wykorzystuje lotne metabolity grzybów jako zielone światło do ataku na świerki. Badanie opisane w czasopiśmie PLOS Biology podkreśla znaczenie komunikacji chemicznej w utrzymaniu symbiozy między grzybami a kornikami.

Jak korniki wybierają swoje cele?

Korniki drukarze to szkodniki, które w ostatnich latach spowodowały poważne szkody w całej Europie. Według danych statystycznych, aż 80 proc. drzew, które musiały zostać wycięte w Niemczech było uszkodzone przez korniki. Jeżeli bowiem owad trafi na drzewo już wcześniej uszkodzone (np. w wyniku suszy), to jest w stanie je obalić w błyskawicznym tempie. A wtedy nie nadaje się ono już do niczego poza wzbogaceniem leśnej ściółki.

Czytaj też: Nowa metoda wykrywania nowotworów. Owady zamienione w cyborgi

Naukowcy już wcześniej wiedzieli, że komunikacja chemiczna odgrywa ważną rolę w masowych atakach korników, ale nie było jasne, jak dużą. Owady wybierają najpierw odpowiednio duże drzewo, a następnie wydzielają tzw. feromony agregacyjne. Te przyciągają znajdujące się w pobliżu osobniki, które prowadzą co frontalnego ataku, pokonując mechanizmy obronne drzewa. Świerki osłabione przez stres są łatwiejsze do pokonania.

Ale korniki potrzebują sprzymierzeńców, by przetrwać. Takimi są grzyby symbiotyczne, które muszą zostać przeniesione na drzewo przew owada. Naukowcy odkryli, że są one znajdowane na podstawie lotnych związków chemicznych, które grzyby uwalniają podczas degradacji składników żywicy świerkowej.

Korniki atakują drzewa na znak symbiotycznych grzybów /Fot. Wikimedia Commons

Dr Dineshkumar Kandasamy z Uniwersytetu Lund mówi:

Już wcześniej udało nam się wykazać, że korniki są przyciągane do swoich grzybowych współpracowników, gdy ci są hodowani na standardowym podłożu dla grzybów. Teraz chcieliśmy się dowiedzieć, co by się stało, gdybyśmy hodowali grzyby na bardziej naturalnym podłożu z dodatkiem sproszkowanej kory świerkowej. Czy chrząszcze byłyby teraz przyciągane do grzybów? Jeśli tak, jakie związki chemiczne byłyby odpowiedzialne za przyciąganie i jakie jest ich pochodzenie?

W badaniu wykorzystano grzyb z gatunku Grosmannia penicillata, który szczególnie dobrze rósł na podłożu z kory świerkowej i wytwarzał więcej lotnych związków niż większość innych grzybów. Korniki wykorzystują swój zmysł węchu do rozróżnienia, czy obecne drzewie grzyby są dla nich dobre, czy też złe. Owady te mają w swoich czułkach komórki węchowe dostrojone do wykrywania lotnych metabolitów grzybów.

Czytaj też: Grzyby wywołają kolejną pandemię? Wizja z “The Last of Us” może nas wiele nauczyć

Uzyskane wyniki mogą pomóc ochronić drzewa przed masowymi atakami korników. Jedną z najczęściej stosowanych strategii w walce z tymi szkodnikami są pułapki feromonowe, ale okazuje się, że trzeba wybrać inną ścieżkę. Zwalczając konkretne grzyby sprawimy, że drzewa nie będą już tak atrakcyjne dla owadów. Teraz uczeni chcą sprawdzić, jak tego dokonać i które gatunki wymagają największej uwagi.