Koronawirus: kichanie jako objaw? Wyniki badań uspokajają

Jeśli widzisz w sklepie albo w tramwaju kogoś, kto kicha, nie musisz od razu dzwonić pod numer alarmowy. Najnowsze dane pokazują, że koronawirus i kichanie nie idą w parze, bo kichanie nie jest objawem, który towarzyszy zakażeniu koronawirusem.
Koronawirus: kichanie jako objaw? Wyniki badań uspokajają

Głównymi objawami Covid-19 są gorączka, suchy kaszel i duszności. Czasami występują też bóle głowy, bóle stawów i mięśni oraz suchość w gardle. Rzadko – dolegliwości żołądkowe oraz katar. Najnowsze badania mówią też o anosmii, czyli utracie bądź upośledzeniu węchu.

Koronawirus: kichanie – czy to objaw Covid-19?

Kichanie nie znajduje się na liście objawów mogących świadczyć o zakażeniu koronawirusem. A kichających osób może wokół nas przybywać, bo rozpoczyna się sezon alergiczny.

Objawy uszeregowano i skatalogowano na podstawie badań przeprowadzonych przez WHO, które przeanalizowało dane dotyczące 56 000 pacjentów z Chin.

Gorączka pojawiła się u 87,9 procent badanych, suchy kaszel u 67,7 proc., a poczucie zmęczenia u 38,1 proc. badanych.

Tabelę, w której porównano objawy charakterystyczne dla zakażenia koronawirusem oraz grypy przygotował „Business Insider”.

 

 

Mimo że koronawirus i kichanie nie idą w parze, niektórzy lekarze zwracają uwagę, że część alergików może być „cichymi nosicielami” SARS-CoV-2, a objawy alergii mogą przyćmić objawy nowego wirusa.

Podobieństwo między Covid-19 a innymi powszechnymi chorobami pokazuje, jak istotne jest przeprowadzanie jak największej liczby testów wykrywających nowego wirusa. Tylko pełne dane populacyjne pozwolą ekspertom z największą możliwą pewnością ocenić skalę zachorowań oraz przebieg epidemii.

Obecnie na całym świecie odnotowano 425 000 zakażeń, a blisko 19 tys. osób zmarło.