Kwas acetylosalicylowy może szkodzić sercu. Kto powinien uważać na popularną aspirynę?

Jeden z najpopularniejszych leków na świecie zwiększa ryzyko niewydolności serca. Kardiolodzy ostrzegają, że część pacjentów powinna unikać kwasu acetylosalicylowego, powszechnie znanego jako aspiryna.
Kwas acetylosalicylowy może szkodzić sercu. Kto powinien uważać na popularną aspirynę?

Aspiryna fachowo zwana jest kwasem acetylosalicylowym i zaliczana do niesterydowych leków przeciwzapalnych (NLPZ). Leki z tej grupy skutecznie hamują stan zapalny i działają przeciwbólowo, a część z nich – w tym aspiryna – obniża też krzepliwość krwi.

Z tego powodu niewielkie dawki kwasu acetylosalicylowego są często przepisywane pacjentom kardiologicznym. Zapobiegają one tworzeniu się zakrzepów w naczyniach krwionośnych, które mogą doprowadzić do groźnych powikłań, łącznie z zawałem serca i udarem mózgu.

Aspiryna jest jednym z najpopularniejszych leków na świecie. Jej roczna produkcja wynosi ok. 40 tys. ton, większość preparatów jest dostępnych bez recepty. Jednak z najnowszych badań, opublikowanych w czasopiśmie naukowym „ESC Heart Failure” wynika, że ten lek może też zwiększać ryzyko niewydolności serca.

Aspiryna zwiększa ryzyko niewydolności serca u pacjentów z predyspozycjami

– To pierwsze badanie, w którym stwierdzono, że wśród osób z co najmniej jednym czynnikiem ryzyka niewydolności serca, pacjenci przyjmujący aspirynę byli bardziej narażeni na rozwój tej choroby niż ci, którzy nie stosowali tego leku – mówi główny autor badania, dr Blerim Mujaj z Uniwersytetu we Fryburgu.

Z analiz obejmujących ponad 30 tys. pacjentów wynika, że przyjmowanie kwasu acetylosalicylowego zwiększa ryzyko niewydolności serca o 26 proc. Dotyczy to osób, które są narażone na co najmniej jeden z czynników predysponujących do tej choroby:

  • palenie,
  • otyłość,
  • nadciśnienie tętnicze,
  • wysoki poziom cholesterolu,
  • cukrzyca,
  • inne choroby układu krążenia.

– Potrzebne są duże, międzynarodowe, randomizowane badania z udziałem dorosłych zagrożonych niewydolnością serca, aby zweryfikować te wyniki. Do tego czasu nasze obserwacje sugerują, że aspirynę należy przepisywać ostrożnie u osób z niewydolnością serca lub obciążonych czynnikami ryzyka tej choroby – zastrzega dr Mujaj.

Kto jeszcze nie powinien brać aspiryny?

Warto pamiętać, że NLPZ takie jak aspiryna mogą wywołać inne groźne skutki uboczne. Najczęściej dochodzi do podrażnienia błony śluzowej żołądka, nadżerek i krwawień, a nawet perforacji, które w skrajnych przypadkach mogą prowadzić do śmierci. Dlatego NLPZ są niewskazane u osób z chorobą wrzodową oraz ze skazami krwotocznymi lub przyjmujących leki obniżające krzepliwość krwi (pochodne aspiryny nasilają efekt przeciwkrzepliwy).

Inne uboczne skutki zażywania NLPZ to uszkodzenie nerek, zaburzenia odnowy kości, problemy z wątrobą. Stąd ostrożność u osób z nadciśnieniem, niewydolnością krążenia, po żółtaczkach, rekonwalescentów po złamaniach.

NLPZ mogą też zaostrzać objawy astmy – mówi się wówczas o tzw. astmie aspirynowej. U dzieci poniżej 12. roku życia w rzadkich przypadkach aspiryna może wywołać tzw. zespół Reye’a, czyli zahamowanie czynności szpiku.

Źródło: ESC Heart Failure.