Jest doskonałym biznesmenem, ale gdy zapytasz go o jego bogactwo wydaje się wyraźnie zakłopotany.
– Ludzie często pytają mnie o to, chciałbym bardzo udzielić im interesującej odpowiedzi, ale nie mam takiej – mówi John Collison – liczą, że opowiem o tym jak zmieniło się moje życie, kupiłem jacht, albo kolekcjonuje jaja Faberge.
Ale prawda jest podobno zupełnie inna. Współzałożyciel Stripe (firma zajmująca się oprogramowaniem) przyznaje, że jego hobby w wolnym czasie jest zwykłe niskobudżetowe i skromne… bieganie.
Collison zawiaduje firmą z siedzibą w San Francisco wraz ze swoim starszym bratem Patrickiem, który zresztą jest trzecim najmłodszym miliarderem świata – braci oddziela Evan Spiegel, założyciel Snapchata.
Stripe założono w 2011 roku, nie jest to specjalnie znana firma, ponieważ tworzy oprogramowanie skierowane do firm, a nie klientów indywidualnych. Ułatwia przeprowadzanie transakcji online potrzebnych do funkcjonowania stron internetowych.
Liczba klientów Stripe oceniana jest na 100 tysięcy na całym świecie, a wartość firmy sięga 9 miliardów dolarów. Tak, miliardów.
Nieźle jak na dwóch młodych Irlandczyków z małej miejscowości w Europie. Wychowani w małej wiosce County Tipperary od dziecka interesowali się programowaniem. Zdecydowali się na studia w USA, Patrick dostał się na prestiżowe MIT w Cambridge w 2007 roku, John dwa lata później na Harvard.
Co ciekawe pierwszy milion bracia zobaczyli jeszcze przed ukończeniem studiów – dorobili się na oprogramowaniu, które ułatwiało prowadzenie handlu małym i dużym firmom w serwisie eBay. Auctomatic, bo tak się nazywał program, został sprzedany w 2008 roku za 5 milionów dolarów. Następnym krokiem był Stripe.
– Na jego pomysł wpadliśmy tak jak i wielu innych na swoje – mówi John – Zrobiliśmy program, z którego sami byśmy chętnie korzystali.
Prowadzenie własnej działalności w internecie samo w sobie jest kłopotliwe, a osobnym problemem było ściąganie płatności od klientów oraz bezpieczne zbieranie i przechowywanie informacji o nich. Mimo sporej konkurencji Stripe rósł szybko i znalazł uznanie oraz wsparcie wśród takich tuzów jak Elon Musk z Tesli oraz Peter Thiel, założyciel Paypala.
Model biznesowy opierał się na prostej zasadzie – użytkownik programu płacił nieduży procent od transakcji z użyciem Stripe. W Wielkiej Brytanii było to 1,4% wartości plus dodatkowe 20 pensów.
– Obecnie tylko 5% globalnej konsumpcji opiera się na wydatkach online, a my chcemy to zwiększyć – mówią bracia.
Stripe ma obecnie 750 pracowników, z czego 500 w San Francisco. Pozostali pracują w Dublinie, Londynie, Paryżu i Berlinie.
Źródło: BBC