Nil wciąż ma swoje tajemnice. Tej nie potrafimy rozwikłać od tysiącleci

Mimo iż o otaczającym świecie wiemy całkiem sporo, to wciąż są na nim miejsca niezbadane i nietknięte przez człowieka. Jednym z nich jest źródło rzeki Nil, które fascynowało już starożytnych Egipcjan, a po tysiącach lat… dalej go nie znamy.
Nil /Fot. USGS, Unsplash

Nil /Fot. USGS, Unsplash

Nil jest najdłuższą rzeką na Ziemi, choć niektórzy naukowcy się z tym nie zgadzają i tytuł ten przypisują Amazonce. Płynie w środkowej i północno-wschodniej Afryce, przecinając wszystkie strefy klimatyczne kontynentu. Wiemy, że Nil wpływa do Morza Śródziemnego rozległą deltą, ale nie wiemy, gdzie rzeka ta ma swoje źródło. Może wydawać się to absurdalne w epoce satelitów i wszechobecnych technologii, ale tak właśnie jest. Dlaczego?

Gdzie naprawdę zaczyna się Nil?

Już starożytni Rzymianie poszukiwali źródeł Nilu w ramach misji rozpoczętej przez Nerona w latach 60-61 n.e. Z pomocą etiopskich przewodników mała grupa zaufanych ludzi cesarza wyruszyła przez Afrykę wzdłuż Nilu w nieznane.

Nie wiadomo, gdzie dokładnie dotarli, ale krążą legendy, że do zbiornika wodnego, który faktycznie można nazwać mianem źródła Nilu. Historycy uważają, że był to wąwóz w pobliżu Dżuby w obecnym Sudanie Południowym, a podróżnicy bardziej skłaniają się do wskazania okolic wodospadu Murchisona. Pewne jest natomiast, że starożytni Rzymianie nie rozwikłali tej zagadki, a ponieważ Neron zmarł w 68 r. n.e., plany związane z poszukiwaniami źródeł tej rzeki porzucono.

Czytaj też: Rzeka może zawrócić swój bieg. Konsekwencje są katastrofalne

Jeżeli chodzi o starożytnych Egipcjan, to dotarli oni aż do Chartumu w Sudanie, wskazując na źródło Nilu Błękitnego w jeziorze Tana w Etiopii. Ekspedycja zlecona przez faraona Ptolemeusza II Filadelfosa w III w. p.n.e. rzekomo ustaliła, że źródło Nilu Błękitnego pochodzi z etiopskich gór. Nie ma na to jednak żadnych dowodów. Starożytni Egipcjanie nigdy jednak nie trafili do faktycznego źródła Nilu, gdyż nie zbadali drugiego kluczowego elementu tej układanki, czyli Nilu Białego.

Nil uchodzi do Morza Śródziemnego /Fot. USGC

Dzisiaj przyjmuje się, że Nil ma dwa źródła: Nil Błękitny i Nil Biały, które spotykają się w Chartumie, zanim ruszą na północ do Egiptu. Nil Błękitny wypływa ze wschodu w etiopskim jeziorze Tana, podczas gdy Nil Biały pojawia się w okolicach jeziora Wiktorii. Z tego powodu to właśnie Jezioro Wiktorii (największe jezioro Afryki) jest uznawane za źródło Nilu. Zdaniem znanego poszukiwacza przygód, sir Christophera Ondaatje, nie jest to pewne, gdyż Jezioro Wiktorii jest zbiornikiem zasilanym przez inne rzeki.

Czytaj też: Temat… rzeka, czyli co robi piasek w wodzie? Eksperyment w akwarium ujawnia nasze błędne myślenie

W 1996 roku Ondaatje wyruszył na wyprawę przez Afrykę, aby zlokalizować źródło rzeki Nil i odkrył, że wody Jeziora Wiktorii wpływają do Jeziora Alberta. Nil Biały nie wypływa bezpośrednio z Jeziora Alberta, ale z rzeki Kagera i rzeki Semliki, które wypływają z gór Ruwenzori w Demokratycznej Republice Konga. Ostatecznie Biały Nil można bezpośrednio prześledzić na podstawie rzeki Kagera i rzeki Semliki.

Wracając do zadanego wcześniej pytania: nie można wskazać źródła Nilu, gdyż nie ma on jednego źródła i jest zasilany przez złożony system rzek oraz zbiorników wodnych.