Nowa przeciwlotnicza broń w planach USA rozwiąże problem zagrożeń powietrznych

Są małe, samo ich wykrycie jest wyzwaniem, a strącenie to już zupełnie inna para kaloszy. Drony są rosnącym problemem. Nic więc dziwnego, że w nowej erze technologicznej USA chcą uzyskać dostęp do kolejnego rodzaju broni przeciwlotniczej, która ułatwi zestrzeliwanie tego typu powietrznych zagrożeń.
Nowa przeciwlotnicza broń w planach USA rozwiąże problem zagrożeń powietrznych

USA chcą mikrofalową broń do zwalczania zagrożeń powietrznych i przede wszystkim dronów

Dowiedzieliśmy się właśnie o nowej współpracy marynarki i sił powietrznych USA z firmą Raytheon, która to skupia się nad opracowaniem przełomowego obronnego systemu mikrofalowego. Ta inicjatywa ma na celu wzmocnienie zdolności wojskowych w neutralizowaniu różnych zagrożeń powietrznych z nieznaną dotąd prędkością. Teraz Raytheon będzie odpowiadał za zaprojektowanie, zbudowanie i sprawdzenie w praktyce kilka systemów energetycznych mikrofalowych anten o wysokiej mocy, które to będą przeznaczone specjalnie dla USA.

Czytaj też: Okręty USA będą niezniszczalne. Śmigłowce zaczną strącać nadlatujące przeciwokrętowe pociski

W ramach programu Directed Energy Front-line Electromagnetic Neutralization and Defeat (DEFEND), firma Raytheon otrzymała kontrakt o wartości 31,3 miliona dolarów. Trzyletnie porozumienie obejmuje dostarczenie prototypowego sprzętu zarówno dla marynarki, jak i lotnictwa USA. Głównym celem tego projektu jest rozwój anten zdolnych do śledzenia i angażowania szerokiego zakresu zagrożeń powietrznych z prędkością światła. Systemy te mają być projektowane jako wytrzymałe i przenośne, zapewniając tym samym możliwość szybkiego rozmieszczenia na linii frontu w razie potrzeby.

Czytaj też: Świąteczny prezent w ofercie Plusa? Sprawdzamy, na co warto postawić

Wybranie tego typu “niewidzialnej broni” zamiast kolejnych pocisków jest o tyle cenne, że za pomocą mikrofal o wysokiej mocy można w prosty dezaktywować elektronikę dronów, “torpedując” je niewidzialnymi sygnałami z częstotliwością tysięcy razy na sekundę. Dlatego właśnie te systemy przeciwlotnicze mają wiele zalet w porównaniu z tradycyjną bronią kinetyczną i niekinetyczną. Wysoka szybkość strzelania, możliwość dostosowania wiązki do zwalczania konkretnych celów lub całego roju nadlatujących zagrożeń, praktycznie nieskończone magazynki umożliwiające ciągły ogień oraz możliwość dostosowywania mocy wieńczy bardzo niska cena operacyjna względem tradycyjnych przeciwlotniczych systemów. Innymi słowy, to połączenie wręcz idealne.

Czytaj też: To mógł być najważniejszy myśliwiec dla USA. Poznajcie historię konkurenta F-35

Dostawa prototypów mikrofalowej broni od Raytheon jest przewidywana na lata fiskalne 2024 i 2026, a sam w sobie ten projekt odzwierciedla dążenie do znaczącego zwiększenia zdolności obronnych USA. Rozwój tych systemów przeciwlotniczych ma bowiem zrewolucjonizować sposób, w jaki przeciwdziała się zagrożeniom powietrznym, zwiększając bezpieczeństwo i ochronę narodu. Nie będą to jednak pierwsze systemy tego typu, bo musimy pamiętać, że USA testują już inne systemy tego typu.