Ten pocisk będzie prawdziwym potworem. Jego zasięg wywołuje gęsią skórkę

AGM-158 XR, czyli nowy pocisk stworzony przez Lockheed Martin, może latać dalej i uderzać z większą mocą niż jego poprzednicy. Chociaż prace nad rakietą trwały od dawna, dopiero teraz ujawniono opinii publicznej pierwsze konkrety.
Pocisk JASSM – zdjęcie poglądowe /Fot. Lockheed Martin

Pocisk JASSM – zdjęcie poglądowe /Fot. Lockheed Martin

Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) powszechnie używają pocisków serii Joint-Air-to-Surface Standoff Missile (JASSM) firmy Lockheed Martin do misji uderzeniowych na duże odległości. Istnieje kilka różnych wariantów tych rakiet, a teraz producent zaprezentował wersję o ekstremalnym zasięgu, AGM-158 XR. Została on zaprezentowana na targach Air, Space & Cyber ​​2024 w Waszyngtonie.

Najbardziej zaawansowane pociski w amerykańskiej armii

JASSM to pocisk manewrujący o niskiej wykrywalności radarowej, co sprawia, że jego obecność jest trudna do wykrycia przez systemy obrony przeciwnika. Dzięki technologii stealth oraz zdolności do autonomicznego manewrowania, JASSM jest jednym z najbardziej zaawansowanych pocisków w arsenale USA.

Czytaj też: Tajny pocisk hipersoniczny firmy Lockheed Martin gotowy do polowania

Podstawowy wariant JASSM, czyli AGM-158A, wszedł do służby w 2009 r. Jego zasięg wynosi około 370 km, a masa to około 1020 kg. Wyposażony jest w system naprowadzania GPS oraz podwójny system naprowadzania (autonomiczne naprowadzanie elektrooptyczne w końcowej fazie). Ten model przeznaczony jest do niszczenia kluczowych, silnie bronionych celów, takich jak schrony czy instalacje wojskowe.

AGM-158B JASSM-ER to wersja o wydłużonym zasięgu, który wynosi ok. 925 km. Jest wyposażony w ulepszony silnik turbowentylatorowy i większą ilość paliwa, co pozwala na rażenie celów z jeszcze większych odległości, bez konieczności wlatywania w obszary silnie bronione przez przeciwnika.

Wart wspomnienia jest także AGM-158C LRASM, pocisk bazujący na technologii JASSM, jednak zoptymalizowany do zwalczania okrętów. Jest to wariant przeciwokrętowy o zasięgu wynoszącym ponad 500 km, wyposażony w zaawansowane systemy naprowadzania, w tym pasywny radar i systemy do unikania obrony przeciwnika. LRASM zaprojektowano z myślą o działaniach w środowisku z dużą ilością zakłóceń elektronicznych, a także do precyzyjnych ataków na okręty przeciwnika.

JASSM i jego warianty mogą być odpalane z różnych samolotów bojowych, takich jak: F-15E Strike Eagle, F-16 Fighting Falcon, B-1B Lancer, B-52 Stratofortress czy F/A-18 Super Hornet.

Nowe pociski JASSM o ekstremalnym zasięgu

Ale pocisk AGM-158 XR wyniesie możliwości rodziny JASSM na zupełnie nowy poziom. Rakieta może przenosić głowicę bojową o masie 454 kg i ma zasięg zbliżony do pocisków Tomahawk. Jeżeli to prawda, można będzie ją wystrzelić nawet 1600 km od ustalonego celu.

Czytaj też: Uderzą mocniej i polecą dwa razy dalej. Nowe rakiety Lockheed Martin będą siać spustoszenie

Warto zaznaczyć, że AGM-158 XR ma charakterystyczny trapezoidalny przekrój poprzeczny rodziny JASSM, ale nowe czujniki i awionikę. Ma budowę modułową, która umożliwia dostosowanie pocisku do misji lub ulepszanie go w czasie.

Nowy wariant pocisku JASSM o wydłużonym zasięgu – AGM-158 XR /Fot. Lockheed Martin

John Hill, dyrektor generalny Lockheed Martin, mówi:

Jak wiadomo, JASSM lub LRASM korzystają z ulepszeń i poprawek w trakcie produkcji. Tak więc bycie częścią linii produkcyjnej, na której można wprowadzać zmiany, o które proszą żołnierze, jest dość potężne. Ta broń wykorzystuje wszystkie te wspaniałe cechy i jest świetną opcją dla Sił Powietrznych do rozważenia na przyszłość.

Jednym z najbardziej atrakcyjnych zastosowań mogłoby być rozmieszczenie samolotów transportowych w celu ich wystrzelenia za pomocą tzw. platformy Rapid Dragon. Ponieważ te samoloty są bardziej podatne na ataki niż bombowce i myśliwce, zapewnienie im setek km dodatkowego zasięgu mogłoby być bardzo atrakcyjną propozycją dla USAF i US Navy.

Firma zamierza produkować 1100 pocisków rocznie w niedalekiej przyszłości. W zależności od zamówień, niektóre mogą być ER, a inne XR. Nie ujawniono, na kiedy jest planowany lot testowy pocisku AGM-158 XR. Do służby rakiety te nie wejdą wcześniej niż za kilka lat.