Autorzy tych rewelacji piszą o swoich badaniach na łamach Nature. Przedstawiciele Uniwersytetu McGilla wykorzystali technologię mapowania neuronów do analizowania aktywności tzw. komórek HD. Takim mianem określa się neurony, których aktywność rośnie, gdy nasza głowa zostaje skierowana w określoną stronę.
Czytaj też: Syrop na kaszel na jedną noc… i zapewne ostatnią. Skład specyfiku sprzed 100 lat mrozi krew w żyłach
Autorzy publikacji wzięli pod uwagę myszy. Przeprowadzone obserwacje doprowadziły do identyfikacji zjawiska nazwanego wzmocnieniem sieci. Za jego sprawą wewnętrzny kompas mózgu resetował się za każdym razem, gdy wywołano u gryzoni dezorientację. Aby stworzyć taki efekt, naukowcy wykorzystali 360-stopniową kopułę działającą w wirtualnej rzeczywistości. Dzięki temu zyskali możliwość oceny, jak nasz komputer pokładowy dostosowuje się do zmiennego otoczenia.
Wspomniane komórki HD, zaobserwowane po raz pierwszy u szczurów w 1983 roku, występują najprawdopodobniej u wszystkich ssaków. Można je znaleźć w różnych częściach mózgu, a ich aktywność jest ściśle powiązana z aktualnymi ruchami głowy. Dzięki najnowszym osiągnięciom technologicznym naukowcy próbowali dokładnie określić udział tych neuronów w napędzaniu zdolności mózgu do reorientacji po zmianie otoczenia.
Orientacja przestrzenna wynika z funkcjonowania neuronów warunkujących zachodzenie zjawiska zwanego wzmocnieniem sieci
Implikacje wynikające z przeprowadzonych eksperymentów będą miały przełożenie nie tylko na to, jak ludzie różnią się między sobą pod względem orientacji przestrzennej. Nawet ważniejszą ich konsekwencją powinno być skuteczniejsze badanie tego, jak pewne funkcje mózgu zawodzą u osób cierpiących na przykład na demencję czy chorobę Alzheimera.
Jak zauważa jeden z autorów nowych badań, Mark Brandon, wśród pierwszych objawów choroby Alzheimera wymienia się odczuwanie dezorientacji i zagubienia. Takie sytuacje zdarzają się nawet osobom przebywającym w teoretycznie dobrze znanych im środowiskach, dlatego lepsze zrozumienie zasad, na jakich działa wewnętrzny kompas ludzkiego mózgu powinno przynieść szereg korzyści. Być może będzie to “tylko” zdolność do skuteczniejszego rozpoznawania symptomów chorób neurodegeneracyjnych, a być może pojawi się możliwość ich leczenia.
Czytaj też: Spacer do lasu pomoże na stres i serce. Kontakt z przyrodą wydłuża życie
Warto zauważyć, że z jednej strony zwierzęta biorące udział w eksperymencie były wystawione na nienaturalne doświadczenia wizualne. Z drugiej jednak ludzie coraz częściej mają z nimi kontakt, ponieważ rozwijamy technologie oparte na wirtualnej rzeczywistości. Trudno więc mówić, że są to scenariusze, które nas nie dotyczą. Tym bardziej, iż wirtualna i rozszerzona rzeczywistość są wykorzystywane coraz częściej i ewentualne problemy z nimi związane mogą być coraz powszechniejsze.