Polacy obiecują rewolucję w leczeniu cukrzycy. Nieinwazyjne plastry będą dostarczać insulinę

Polska firma biofarmaceutyczna Biotts SA zapowiada rewolucję w leczeniu cukrzycy. Już wkrótce insulina dla diabetyków może być podawana nie w formie zastrzyków, a transdermalnie, dzięki innowacyjnym plastrom, które powinny pojawić się na rynku jeszcze w tej dekadzie.
Polska firma zapowiada rewolucję w leczeniu cukrzycy /Fot. Biotts

Polska firma zapowiada rewolucję w leczeniu cukrzycy /Fot. Biotts

Polskie firmy biofarmaceutyczne, Biotts SA i Bioton SA, podpisały umowę o współpracy, której celem jest stworzenie nowego, nieinwazyjnego systemu dystrybucji insuliny. Zapotrzebowanie na nową metodę leczenia cukrzycy jest ogromne, gdyż według szacunków Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej (IDF) liczba chorych do 2030 r. przekroczy 643 mln osób.

Czytaj też: Cukrzyca pokonana! Nie potrzeba zastrzyków z insuliną i żadnych leków

Insulina aplikowana w postaci transdermalnej, stworzona przez Biotts i Bioton, ma być przełomem na rynku leków diabetologicznych, na którym dominują preparaty doustne i iniekcyjne. Globalny rynek transdermalnych systemów podawania leków wynosi obecnie 38 mld dol., a do 2030 r. przekroczy 50 mld dol. Gra jest warta świeczki.

Dr Paweł Biernat, CTO i co-founder Biotts, mówi:

Współpraca z wiodącą firmą produkującą insulinę, taką jak Bioton, jest dla Biotts kamieniem milowym. Celem tej współpracy jest zaoferowanie nieinwazyjnych alternatyw dla istniejącej i bardzo ważnej bazy pacjentów. Choć wciąż w fazie badań, wczesne wyniki potwierdzają skuteczność naszego opatentowanego uniwersalnego systemu nośnika przezskórnego MTC-Y. Insulina przenika przez skórę niemal natychmiast i osiąga okno terapeutyczne w ciągu kilku minut. Następnie utrzymuje się na stałym poziomie przez okres aż do 72 godzin, oferując pacjentom możliwość zastąpienia kilku wstrzyknięć jednym prostym plastrem.

Plastry zamiast zastrzyków do leczenia cukrzycy

Opatentowana przez Biotts technologia Multifunctional Transdermal Carrier Y (MTC-Y) pozwala na transdermalne dostarczanie zarówno cząsteczek lipofilowych, jak i hydrofilowych, które są znacznie większe niż tradycyjne białka i peptydy (max 6000 Da). Otwiera to zupełnie nowe możliwości dla przemysłu farmaceutycznego i pacjentów, którym leki mogą być podawane bez udziału igieł.

Czytaj też: Legendarna piosenka Queen i cukrzyca. Właśnie je ze sobą powiązano

Przezskórne dostarczanie leków było tradycyjnie ograniczone przez twardą i bogatą w lipidy warstwę zewnętrzną skóry, zwaną warstwą rogową naskórka, która czyni ją nieprzepuszczalną dla większości leków. Z tysięcy leków obecnie zatwierdzonych przez FDA mniej niż 30 jest dopuszczonych do podawania transdermalnego. Jak dotąd skuteczne przezskórne dostarczanie leków osiągano jedynie przy użyciu małych cząsteczek (< 500 Da), które są umiarkowanie lipofilowe. Innowacyjne rozwiązanie Biotts umożliwia podawanie w ten sposób insuliny.

Autorski system transdermalnego transportu leków MTC-Y /Fot. Biotts

Dla koncernów farmaceutycznych zastosowanie w nośnikach mniejszej dawki aktywnej insuliny przełoży się na obniżenie kosztów produkcji, a wysoka wchłanialność substancji leczniczej z plastrów ograniczy powstawanie niebezpiecznych odpadów medycznych.

Jan Hendriks, prezes Biotts, podsumowuje:

Pacjenci coraz częściej proszą o bardziej komfortowe i nieinwazyjne opcje podawania leków. Jestem pewien, że transdermalny system technologiczny Biotts tylko przyspieszy ten trend. Jestem dumny, że jestem częścią zespołu, który sprawia, jest to możliwe przy wykorzystaniu tak znaczącej substancji czynnej jak insulina. Nie tylko poprawi to jakość życia milionów chorych na cukrzycę na całym świecie, ale także zainspiruje przemysł farmaceutyczny do opracowania podobnych alternatyw w innych obszarach terapeutycznych przy użyciu naszej technologii.

Do 2027 r. Biotts planuje stworzenie gotowego produktu w postaci plastrów, przygotowanego do wprowadzenia na globalny rynek farmaceutyczny.