Tym kruszywem będą wykładane nowe drogi w Polsce. Powstało tylko z odpadów

Polscy naukowcy opracowali nową metodę do produkcji kruszywa drogowego z odpadów. Nie bazuje ona na technologiach termicznych, jest tańsza, a przy tym również ekologiczna, ponieważ wpisuje się w charakter gospodarki o obiegu zamkniętym. Przyjrzyjmy się tej metodzie, która zresztą została ostatnio nagrodzona w konkursie Innowator Śląska.
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Naukowcy z Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach opracowali nową metodę do otrzymywania mieszanki lekkiego kruszywa, które będzie można stosować w budownictwie komunikacyjnym, a w szczególności do budowy i podbudowy obiektów infrastruktury drogowej – czytamy w informacji GIG na LinkedIn.

Czytaj też: Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu? Dobrobyt wielu miast w Europie zawdzięcza się jednemu

Twórcą technologii, która już uzyskała patent, jest dr Marcin Głodniok. Na czym ona dokładnie polega? Nadrzędnym celem jest ponowne wykorzystanie niebezpiecznych odpadów poprzemysłowych takich jak żużel, popiół, chemia stabilizująca, spoiwo i woda. Wbrew pozorom jest to ogromny zasób, do którego obecnie stosowane metody przetwarzania są bardzo energochłonne. Wymagają chociażby użycia rozgrzanego do 1200 stopni Celsjusza pieca, co nie tylko podnosi rygor BHP, ale również generuje znaczny ślad węglowy.

Problem wielu odpadów niebezpiecznych może zostać wkrótce rozwiązany dzięki nowej metodzie ich przetwarzania

Prace nad kruszywem syntetycznym z odpadów niebezpiecznych nagrodzone w konkursie Innowator Śląska

Metoda GIG wykorzystuje procesy mechaniczne, a nie termiczne. Podczas wytwarzania stosuje się także specjalne spoiwa hydrauliczne. Niemniej wciąż problemem przy takim „zimnym” przetwarzaniu są duże ilości metali ciężkich, które mogłyby wydostawać się do środowiska z takiego kruszywa i je zanieczyszczać (w tym zasoby wód podziemnych). Naukowcy zastosowali tutaj chemię stabilizującą, która wiąże wszystkie potencjalnie niebezpieczne metale znajdujące się w mieszance kruszywa.

Czytaj też: Kopalnia węgla zawiera skarb, jakiego się nie spodziewano. Pochodzi z czasów starożytnych

Warto dodać, że powyższa metoda nie tylko doskonale wpisuje się w ideę gospodarki o obiegu zamkniętym, ale także w nurt urban mining – o czym wspominają badacze z GIG dla PAP. Polega on z grubsza na tym, że przetwarza się wszystkie możliwe odpady z przestrzeni miejskich. Mieszkańcy wielu miast w Polsce bez problemy mogliby wskazać tereny, gdzie przez lata składowano liczne odpady przemysłowe jak żużle, popioły czy przekrusz. Teraz nie będą one takim utrapieniem dla miejskiego krajobrazu i lokalnego środowiska.

Technologia GIG jest tak praktyczna i możliwa do zastosowania niemal „od zaraz”, że zgłoszono ją do konkursu Innowator Śląska, którego główną ideą jest promowanie i nagradzanie najbardziej nowatorskich podmiotów z województwa śląskiego. Nagrody są tutaj przyznawane zarówno małym i średnim przedsiębiorstwom, jak i instytucjom badawczo-rozwojowym.

Czytaj też: Zamkną kopalnię, ale powstanie tam zupełnie inna elektrownia! Jak widać, w tym kraju da się to zrobić

Podczas Gali Rozdania Nagród w dniu 10 listopada br., która odbyła się w Teatrze Miejskim w Gliwicach, projekt Głównego Instytutu Górnictwa pod nazwą „Kruszywo syntetyczne z odpadów niebezpiecznych” został laureatem w kategorii instytucji badawczo-rozwojowej. Tym samym możemy żywić nadzieję, że metoda wytwarzania mieszanki kruszywa zostanie jak najprędzej spopularyzowana w wielu środowiskach.