Sukces został przypisany na konto osób związanych z CAER (Caerau and Ely Rediscovering Heritage Project). Jak wyjaśniają, chodzi o struktury i artefakty pochodzące z epoki brązu. Mają około 3500 lat, a poświęcone im badania powinny dostarczyć kluczowych informacji na temat codziennego życia w tych okolicach.
Czytaj też: Zagadkowe kamienne kręgi nie powstały przypadkowo. Archeolodzy znaleźli pod nimi coś jeszcze ciekawszego
Sprawa jest tym ciekawsza, że mówimy o często wykorzystywanej lokalizacji. Gdy na powierzchni biegali sportowcy, pod nią skrywały się pamiątki po dawnych mieszkańcach tych okolic. Na liście dokonanych znalezisk archeolodzy wymieniają między innymi piec do wypalania oraz pozostałości charakterystycznego okrągłego domu pokrywanego zwykle strzechą.
Szczególnie cennym odkryciem jest wspomniany piec. Wytwarzano w nim zapewne broń czy biżuterię i stanowi on dopiero drugi taki obiekt kiedykolwiek zlokalizowany na terenie Wielkiej Brytanii. Niedawno archeolodzy natknęli się natomiast na urnę, w której prawdopodobnie znajdują się skremowane ludzkie szczątki. Ze względu na bliskość do pieca można przypuszczać, iż mogły one należeć do osoby obsługującej ten warsztat.
Prehistoryczne znalezisko w postaci pozostałości dawnej osady ma około 3500 lat. Naukowcy natknęli się na warsztat, domy i liczne przedmioty codziennego użytku
Pierwsze doniesienia na temat potencjalnych archeologicznych bogactw znajdujących się w tym regionie pojawiły się w 2022 roku. Właśnie wtedy badacze zostali poinformowani o wynikach badań geofizycznych, które miały poprzedzać budowę sztucznych boisk na potrzeby okolicznej szkoły. Inwestycja musiała zostać opóźniona, a na miejscu zaczęli działać archeolodzy.
Ich wysiłki wciąż przynoszą nowe rezultaty, przy czym te ostatnie zasługują na wielką uwagę. Mówimy przecież o artefaktach pochodzących z czasów prehistorycznych. Pokazuje to, od jak dawna ludzie tworzyli społeczności na terenach tworzących współczesną Walię. Wspomniany okrągły dom prawdopodobnie jest najstarszym kiedykolwiek znalezionym w Cardiff, a tamtejszy piec to dopiero drugi taki obiekt na całych Wyspach.
Czytaj też: Dawno temu u wybrzeży Cypru zatonął statek. Wreszcie dowiedzieliśmy się, kiedy doszło do tragedii
Jak zauważają uczestnicy wykopalisk, dom można liczyć podwójnie, gdyż wydaje się, że w tym samym miejscu istniał on już wcześniej, lecz w pewnym momencie został zburzony i wybudowany na nowo. Archeolodzy dostrzegli też pozostałości po palenisku, które znajdowało się wewnątrz tego domostwa. Rozrzucone wokół fragmenty ceramiki pozwalają sądzić, jakoby przygotowywano tam posiłki.
Szczególny wymiar tego odkrycia bierze się z faktu, iż okoliczne tereny nie zostały zniszczone w związku z uprawą roli. W efekcie badacze mają do czynienia z powierzchniami, które prawie nie uległy zmianom od co najmniej 3500 lat. Wykopaliska odsłoniły również krzemienie będące pozostałościami po obróbce narzędzi oraz zboża stanowiące dowód na ich uprawę w epoce brązu. Jeśli zaś chodzi o ślady drewnianego kręgu, to naukowcy przypuszczają, że mógł on pełnić rolę dawnego miejsca spotkań.