Jak to się mogło w ogóle poruszać? Prehistoryczny potwór ważył niewyobrażalnie dużo

Ile mogło ważyć największe kiedykolwiek żyjące zwierzę na świecie? Kiedy dokładnie ono żyło? Na te pytania odpowiada niedawne odkrycie z południowego Peru. Paleontolodzy natrafili na skamieniałości walenia, który imponował swoją tuszą. Poznajmy Perucetus colossus.
Zdjęcie poglądowe wieloryba

Zdjęcie poglądowe wieloryba

Początki historii z niezwykłą skamieniałością sięgają aż 13 lat wstecz. To wtedy pierwszy natrafiono w południowym Peru na gigantyczne kręgi kręgosłupa, które musiały należeć do jakiegoś ssaka. Ich ekstrakcja ze skały oraz transport do stolicy kraju – Limy – trwały aż trzy lata. Nad analizą wyjątkowego znaleziska pracowali eksperci z wielu państw: Peru, Włoch, Francji, Szwajcarii, Belgii i Niemiec. Wyniki badań opublikowali w Nature.

Czytaj też: Zajrzeli do środka jego skamieniałego żołądka. Prehistoryczny potwór zajadał się czymś zupełnie obcym

Odkryty okaz należał do bazylozaurów, tzw. prawaleni, które żyły w starszych epokach ery kenozoicznej. Wiek peruwiańskiej skamieniałości określono na 39 milionów lat (eocen). Nie znaleziono w skałach pełnego szkieletu zwierzęcia. Było to jedynie 13 kręgów, cztery żebra i część kości biodrowej – donosi na ten temat BBC.

Niemniej paleontologia jest już na tyle rozwiniętą nauką, że naukowcy bez problemu są w stanie opisać pełen wygląd stworzenia na podstawie tak skromnego zestawu kości. Szczątki naszego bazylozaura okazały się tak wyjątkowe, że postanowiono im nadać osobną nazwę gatunkową Perucetus colossus.

Prehistoryczny prawaleń pływał bez problemu w morzu i ważył nawet do 200 ton

Po spore ilości obliczeń uczeni oszacowali masę gigantycznego prawalenia. Przy długości ciała rzędu 17-20 metrów musiał on ważyć do 85 do 320 ton. Dr Eli Amson, kurator w niemieckim Państwowym Muzeum Historii Naturalnej w Stuttgarcie, używa mediany liczby 180 ton. Sama masa kości wynosiła od 5,3 do 7,6 ton. Zaledwie jeden kręg potrafił ważyć aż 100 kilogramów. Zdaniem autorów badań, bazylozaur był nieco mniejszy od dzisiejszych wielorybów, ale za to bardziej korpulentny.

Czytaj też: Pterozaury latały jak kaczki? Kolejne odkrycie pokazuje zaskakujące szczegóły prehistorycznych gadów

Bazylozaury z innego gatunku, późny eocen / źródło: Nobu Tamura, Wikimedia Commons, CC BY 3.0

Warto na chwilę przyjrzeć się samym bazylozaurom, ponieważ były bardzo ciekawą grupą morskich ssaków, z których wyewoluowały dzisiejsze wieloryby, delfiny czy orki. Posiadały one bardzo długie, smukłe ciała i wydłużony kształt czaszki, który wskazuje na nietypowych przodków prawaleni. Były nimi parzystokopytne Rodhocetus, których skamieniałości pochodzące sprzed 46-47 milionów lat (eocen) odnaleziono w Pakistanie w 2001 roku. Wyglądały one jak „wielkie hipopotamy” (ale nie miały z nimi nic wspólnego), które umiały prowadzić wodny tryb życia i posiadały wiele cech wspólnych z dzisiejszymi waleniami.

Rodhocetus / źródło: Nobu Tamura, Wikimedia Commons, CC BY 3.0

Prawalenie żyły w epoce największego rozwoju ewolucyjnego ssaków. Po wyginięciu dinozaurów zagościły one na dobre w wielu niszach ekologicznych, a w wodach morskich zaczęły dorastać do rekordowych rozmiarów i mas. Perucetus colossus jest jednym z takich przykładów.