Robot Lego z mózgiem robaka

Niepasożytniczy nicień wiedzie prym w walce o stworzenie sztucznej inteligencji. Kto wie, być może w przyszłości naukowcom uda się załadować ludzki mózg do komputera.

W ramach projektu  Open Worm Project naukowcy i programiści z całego świata pracują wspólnie nad odtworzeniem zachowania niepasożytniczych nicieni w maszynach. Chodzi o zbadanie, jak zachowa się maszyna, jeśli wyposaży się ją w mózg żywego, nawet bardzo prostego organizmu. 

Jak na razie naukowcom udało się stworzyć oprogramowanie w oparciu o system nerwowy nicienia i załadować je do robota Lego Mindstorms EV3. Co się okazało? Bez dodatkowego programowania robot zachowywał się… jak robak! Doskonale potrafił się poruszać, zatrzymywać czy reagować na napotkane przeszkody. Dodatkowo zachowywał się odpowiednio do otrzymanej stymulacji. Tzn. poruszał się we właściwą stronę pod wpływem dotyku i do przodu pod wpływem stymulacji neuronów odpowiedzialnych za znalezienie pożywienia.

Zdaniem programistów na tym etapie robotowi jeszcze bardzo daleko do tego, by zaczął odtwarzać wszystkie funkcje życiowe nicienia, unikał drapieżników czy szukał partnera do rozrodu. Ważne jednak, że sztuczna inteligencja przestaje należeć jedynie do dziedziny science fiction.

Projekt Open Worm to oczywiście tylko początek. Naukowcom marzy się skatalogowanie ludzkiego umysłu i załadowanie go maszynom. W ten sposób, w formie cyfrowej myśli, moglibyśmy trwać całą wieczność, niemal tak jak w filmie “Transcendencja”. Tymczasem wyniki nawet tych prostych badań pomogą w tworzeniu bardziej złożonych maszyn.