
Smartwatch Samsunga jako pierwszy na świecie wykrywa niewydolność serca
Niewydolność serca jest jednym z najbardziej śmiertelnych schorzeń układu krążenia – jej pięcioletni wskaźnik przeżycia wynosi zaledwie 50% po postawieniu diagnozy. Kluczową rolę odgrywa tu skurczowa dysfunkcja lewej komory (LVSD), odpowiadająca za około połowę wszystkich przypadków niewydolności serca. Wczesne wykrycie LVSD ma krytyczne znaczenie, ponieważ szybka diagnoza, połączona z odpowiednim leczeniem i korektą stylu życia, może znacząco obniżyć ryzyko zgonu i hospitalizacji.
Gigant pokonał ograniczenia tradycyjnych metod, integrując w swoim zegarku zaawansowane algorytmy AI. Współpraca z koreańską firmą medyczną Medical AI, specjalizującą się w technologii EKG opartej na sztucznej inteligencji, zaowocowała stworzeniem rozwiązania, które jest nie tylko innowacyjne, ale i klinicznie sprawdzone. Algorytmy te bazują na technologii, która jest już wykorzystywana w ponad 100 dużych szpitalach w Korei i służy do analizy EKG ponad 120 000 pacjentów miesięcznie.

Czytaj też: Dwie najlepsze funkcje Pixela w Twoim samochodzie. Google ulepsza Android Auto
Dzięki temu Samsung jako pierwszy producent smartwatchy na świecie uzyskał zgodę regulacyjną od koreańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Żywności i Leków (MFDS) na funkcję wykrywania LVSD. To przełom, który pozwala na wczesne badanie przesiewowe (screening) u osób bezobjawowych, a jednocześnie może znacznie zredukować rosnące koszty opieki zdrowotnej, promując wczesną interwencję.
Ambicje Samsunga sięgają jednak znacznie dalej niż tylko serce
Równie przełomowe są prace nad technologiami Interfejsu Mózg-Komputer (BCI). Tradycyjne systemy EEG (elektroencefalograf) są nieporęczne, skomplikowane i zamykają monitorowanie fal mózgowych w laboratoriach. Samsung, we współpracy z Wydziałem Inżynierii Biomedycznej Uniwersytetu Hanyang, opracował prototyp urządzenia Ear-EEG – miniaturowego EEG noszonego wokół ucha. Ten ergonomiczny, dyskretny projekt ma na celu uchwycenie wysokiej jakości sygnałów z mózgu poza tradycyjnymi warunkami laboratoryjnymi.
Czytaj też: Prawda o uzależnieniu od smartfona, która może zaskoczyć
Potencjał tego prototypu jest ogromny i obejmuje:
- Wykrywanie senności w czasie rzeczywistym — urządzenie potrafi precyzyjnie wykryć moment, w którym zaczynamy przysypiać. Ma to ogromne znaczenie dla zwiększenia efektywności nauki i wspierania skupienia w edukacji i pracy.
- Analiza preferencji wideo — używając sztucznej inteligencji do analizy fal mózgowych, urządzenie jest w stanie zidentyfikować osobiste preferencje wideo uczestników z 92,86% dokładnością. Otwiera to drzwi do zastosowań w neuromarketingu i rozrywce.
Badania te zostały wyróżnione jako jedyny artykuł wiodący w prestiżowym czasopiśmie IEEE Sensors Journal, co umacnia pozycję Samsunga w innowacjach sensorycznych. Profesor Chang-Hwan Im z Uniwersytetu Hanyang podkreślił znaczenie tej współpracy:
To badanie jest doskonałym przykładem współpracy naukowo-przemysłowej, która została uznana na arenie międzynarodowej ze względu na swoje znaczenie naukowe. Opracowana przez nas technologia ma potencjał ekspansji na różnorodne dziedziny, takie jak rozrywka i zarządzanie zdrowiem psychicznym, a nie jest ograniczona tylko do edukacji i marketingu.
Czytaj też: Chatboty zawodzą, gdy stawką jest ludzkie życie
Co to oznacza dla użytkowników?
Nowe rozwiązania Samsunga reprezentują krok w kierunku spersonalizowanej medycyny prewencyjnej. Połączenie zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji z dostępną technologią noszonych urządzeń daje użytkownikom dostęp do profesjonalnej diagnostyki w codziennym życiu. Warto jednak pamiętać, że produkty te służą ogólnemu dobrostanowi i celom fitness, a nie wykrywaniu, diagnozowaniu czy leczeniu schorzeń medycznych. Choć perspektywa posiadania osobistego strażnika zdrowia w zegarku brzmi obiecująco, prawdziwa wartość tych rozwiązań okaże się dopiero z czasem.