Cała konstrukcja waży mniej niż 10 kilogramów, a do działania wystarczy jej mniej energii niż potrzebuje ładowarka do telefonu komórkowego. Można ją zasilać wykorzystując niewielkich rozmiarów panele słoneczne, a koszt produkcji wynosi 50 dolarów, czyli nieco ponad 200 złotych.
Niskie koszty produkcji i wysoka wydajność
“To naprawdę punkt kulminacyjny dziesięcioletniej podróży, którą odbywałem wraz z moją grupą. Przez lata pracowaliśmy nad fizyką poszczególnych procesów odsalania wody, ale połączenie tych wszystkich osiągnięć w jedną całość, zbudowanie systemu i zademonstrowanie go w oceanie było dla mnie naprawdę znaczącym i satysfakcjonującym doświadczeniem“. – wyjaśnia jeden z twórców, Jongyoon Han
Kluczem do sukcesu okazał się system wykorzystujący energię elektryczną do usuwania cząstek z wody pitnej. Właśnie dzięki niemu nie występuje konieczność używania dodatkowych filtrów. Zmniejsza to również częstotliwość wykonywania konserwacji urządzenia i sprawia, iż może ono być eksploatowane w odległych regionach, gdzie dostęp do wody pitnej jest ograniczony.
Całość została już sprawdzona w akcji w czasie testów na Carson Beach w Bostonie. Naukowcy umieścili skrzynkę w pobliżu brzegu i wprowadzili rurkę doprowadzającą do wody. Napełnienie plastikowego kubka czystą, zdatną do picia wodą, której jakość przekraczała wymagania Światowej Organizacji Zdrowia, zajęło zaledwie pół godziny. Pokazuje to, jak skuteczne i tanie może być pozyskiwanie wody miejscach, gdzie dostęp do niej jest ograniczony. Urządzenie zmniejsza liczbę zawieszonych cząstek stałych co najmniej dziesięciokrotnie, wytwarza wodę pitną w ilości 0,3 litra na godzinę i wymaga zaledwie 20 watów mocy na litr oczyszczonych płynów. Jak dodaje Han, pierwsze podejście okazało się udane, co dodatkowo zwiększyło ekscytację związaną z prezentacją opisywanej maszyny. Kolejnym ważnym etapem będzie teraz tworzenie podobnych systemów z wykorzystaniem jeszcze tańszych materiałów.
Coraz większe problemy z dostępem do wody pitnej
Problemy z dostępem do wody pitnej dotyczą obecnie co najmniej 800 milionów ludzi na całym świecie. Przewiduje się, że zmiany klimatu dodatkowo spotęgują ten problem, dlatego naukowcy przykładają wiele uwagi do opracowywania metod umożliwiających uzdatniania zanieczyszczonej lub zasolonej wody.