Słuchanie muzyki staje się coraz bardziej kosztowne. Spotify podnosi ceny

Abonamenty i subskrypcje stały się nieodłączną częścią naszego życia. Przyzwyczailiśmy się do nich tak bardzo, że trudno nam już z nich zrezygnować, nawet kiedy nasze ulubione usługi – takie jak Spotify – drożeją.
Słuchanie muzyki staje się coraz bardziej kosztowne. Spotify podnosi ceny

Spotify jeszcze droższe. Na razie za granicą, ale do nas podwyżki też zawitają

Zaledwie przed kilkoma dniami informowaliśmy was o tym, że YouTube zdecydował się na podniesienie cen subskrypcji Premium. Nie trzeba było długo czekać na odezw ze strony konkurencji. Spotify ogłosiło nowy cennik dla Stanów Zjednoczonych i kilkudziesięciu innych krajów, idąc w ślady Apple Music czy Amazon Music, którzy na taki ruch zdecydowali się już kilka miesięcy temu. Wzrost cen Spotify nie jest może aż tak znaczący, bo mowa o dolarze podwyżki za plan indywidualny, ale to pierwszy taki przypadek od prawie 12 lat, odkąd usługa pojawiła się na tamtejszym rynku. Mowa tu jednak tylko o subskrypcji dla jednej osoby, bo pakiet rodzinny zdrożał już w tamtym roku.

W europejskich krajach różnica cenowa jest podobna. Za plan indywidualny i studencki trzeba zapłacić o jeden euro więcej, a za rodzinny i Duo – dwa euro. Sama podwyżka nie jest tak zaskakująca i to nie tylko ze względu na poczynania konkurencji. Już w ubiegłym roku  dyrektor generalny Spotify, Daniel Ek, zapowiadał, że coś takiego nastąpi w 2023 roku, więc było to tylko kwestią czasu, aż zmiana zostanie wprowadzona.

Podwyżka nie jest też aż tak wielka, bo zwyczajny użytkownik będzie musiał płacić teraz 12 euro więcej w skali roku. Dla firmy to jednak znaczący przychód, zwłaszcza gdy z subskrypcji korzysta już przeszło 200 mln osób na całym świecie. Wśród wymienionych przez Spotify państw zabrakło co prawda Polski, ale nie ma się co łudzić, podwyżka nas nie ominie i prędzej czy później i u nas pojawi się nowy cennik. Spodziewam się, że subskrypcja wzrośnie u nas o 5-10 zł – to byłaby rozsądna kwota, choć niewykluczone, że Spotify zdecyduje się na nieco większy wzrost kosztów.

Tylko czy 30 złotych za plan indywidualny nie byłoby już zbyt wygórowaną kwotą? Dla wielu pewnie tak, ale z drugiej strony, jeśli ktoś tak mocno przyzwyczaił się już do Spotify, zapewne zagryzie zęby i będzie nadal opłacać subskrypcję. W ostatnich latach staliśmy się wręcz niewolnikami abonamentów i coraz trudniej nam z nich rezygnować. W tym kontekście trochę strach pomyśleć, ile będzie kosztował mityczny plan Hi-Fi, który podobno Spotify wprowadzi na rynek jeszcze w tym roku. TIDAL oferuje ten plan w cenie 39,99 zł i nie ma co się spodziewać, by opcja u konkurencji była tańsza. Oczywiście serwis może ustalić cenę na poziomie 49,99 zł, tylko jak wielu chętnych wówczas znajdzie? Chociaż lubimy nasze subskrypcje i bez wielu z nich nie wyobrażamy sobie życia, to są również pewne granice. Jeśli ktoś korzysta z kilku serwisów, taki koszt dodatkowy może być zdecydowanie powyżej akceptowalnego budżetu.

Odkładając jednak na bok spekulacje. Planowana podwyżka na Spotify wejdzie w życie w najbliższym czasie, choć nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie. Serwis zobowiązał się, że o zmianach poinformuje użytkowników drogą mailową.