Te tajemnicze struktury są w Polsce, Czechach i aż na Marsie. Ich przyczyną jest jeden żywioł

Spacerując po górach i obserwując formacje skalne, bardzo rzadko zdajemy sobie sprawę ze struktur, jakie mogą na nich występować. Wietrzenie skał w formie plastrów miodu jest wyjątkowym przykładem zjawiska, nad którym przysiedli naukowcy. Przyczyna tego typu erozji była dotychczas nieznana, ale najnowsze odkrycia rozwiewają wiele wątpliwości.
Skalne Miasto Apolena / źródło: Marie Čcheidzeová, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-4.0

Skalne Miasto Apolena / źródło: Marie Čcheidzeová, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-4.0

Struktury skalne w kształcie plastrów miodu możemy spotkać na powierzchni formacji geologicznych niemal na całym świecie. W Czechach słynie z nich rezerwat przyrody Apolena, w Rosji zobaczymy podobne formy w Zatoce Ussuri, a w Polsce możemy je obserwować w Sudetach oraz na powierzchni niektórych piaskowców w Beskidach i na Pogórzu Karpackim. Plastry miodu znaleziono nawet na Marsie, więc jest to struktura, można pół żartem-pół serio przyjąć, o zasięgu kosmicznym.

Czytaj też: Tajemnicze struktury sięgają przed czasy naszego gatunku. Kto je stworzył?

Niemniej przyczyna powstawania „miodowych” kształtów jest wciąż nieznana. Oczywiście w ogólnym zarysie przypisuje się ich powstawanie działaniu wody, mrozu, wiatru, ale te czynniki powodują bardzo dużo form erozyjnych. Naukowcy ze Skoltechu opublikowali na łamach Geoscience wyniki modelowania prezentujące potencjalne przyczyny powstawania plastrów miodu.

Skalne Miasto Apolena / źródło: Wikimedia Commons, CC-BY-SA-4.0

Struktury w kształcie plastra miodu. W jaki sposób powstają?

Naukowcy przyjęli hipotezę, że za wietrzeniem stoi specyficzny rozkład wilgoci w obrębie skały. W związku z tym przeprowadzili oni modelowanie matematyczne w skali 2D, za pomocą którego udało się odtworzyć warunki panujące wewnątrz skał. Model opisuje transport wilgoci w piaskowcu oraz wietrzenie wynikające z osadzania się soli podczas odparowywania wilgoci z powierzchni skały.

Czytaj też: Tego nie mogła stworzyć Matka Natura. Tajemnicze struktury odsłaniają potęgę jednej cywilizacji

Struktury w kształcie plastra miodu. Przykład z Czech (a) i Rosji (b) / źródło: https://doi.org/10.3390/geosciences13060161, CC-BY-4.0

Przyjęto intuicyjne założenie, że woda infiltruje z gleby w głąb piaskowca. Skała osiąga różne poziomy zwilgocenia: niski, średni i wysoki. W przypadku dwóch skrajnych przypadków nie dochodzi do parowania wody, ponieważ skała jest albo zbyt sucha, albo zbyt mokra. Natomiast w pośrednim scenariuszu dochodzi do ewaporacji na niewielkiej głębokości w skale, w wyniku czego osadzają się kryształki soli, a te zaś „odłupują” niewielkie fragmenty skały i pogłębiają w niej otwory erozyjne.

Model wyjaśnia także to, dlaczego plastry miodu widoczne są w skałach tylko w konkretnych warstwach, a nie w obrębie całej wychodni. Wszystko ma związek z wodą przedostającą się w szczeliny i pozostającą tylko na konkretnej wysokości od gruntu.

Czytaj też: Na północy Polski jest ich pełno. Zagadkowe struktury wyjawiły sekrety Ziemi na szeroką skalę

Procesy geologiczne są niezwykle powolne i trudno nam dostrzec je gołym okiem. Najczęściej widzimy tylko gotowy efekt działania wielu czynników. Modelowania matematyczne są pomocnymi narzędziami w próbie rozwikłania wielu zagadek, a dzięki nim poznaliśmy właśnie prawdopodobne przyczyny niezwykłych „miodowych” struktur.