Sukienka “4D” na wystawie w MoMA

Sukienka “4D” to nowy eksponat w słynnym, nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Drukowanie 3D już od pewnego czasu było wykorzystywane przez projektantów mody. Takie ubrania powstawały jednak raczej z myślą o pokazach i wykorzystywaniu nowoczesnych technologii, a nie o codziennym użytkowaniu. Projekty charakteryzowała ciekawa, ale sztywna struktura. Zupełnie inaczej jest w przypadku sukienki, która powstała w studiu Kinematics.

Tym razem projektanci opracowani pomysł, który być może w przyszłości odmieni rynek odzieżowy na świecie. Projekt sukienki składał się z ponad 2 tys. trójkątnych paneli, które połączono ponad 3 tys. zawiasów. Dzięki temu sukienka jest bardzo elastyczna i zapewnia pełną swobodę ruchu. Pięknie dopasowuje się do sylwetki. Na modelce wygląda lekko i naturalnie. Studio określiło sukienkę mianem “wydrukowanej w 4D”. Termin ten zazwyczaj jest używany w odniesieniu do przedmiotów drukowanych w trójwymiarze, które płynnie zmieniają kształt w zależności od otoczenia. 

Firma stworzyła także aplikację, dzięki której każdy może wygenerować własną postać, ubrać ją w autorski strój, a następnie także zamówić swoje dzieło. Zarówno sukienka, jak i sama aplikacja znalazły się w zbiorach galerii MoMA w Nowym Jorku. 

  

Więcej na temat projektu na stronie twórców – Nervous System.