Samsung pokazał, jak może wyglądać iPhone przyszłości
Już tegoroczny iPhone 15 ma cechować się bardzo cienkimi ramkami, co podobno przysporzyło Apple’owi sporo problemów na etapie produkcji. Mówi się jednak, że to jeszcze nie koniec i gigant z Cupertino dąży do tego, by iPhone’y przyszłości miały z przodu tylko ekran – bez ramek i bez jakichkolwiek wcięć. Sam gładki panel. Niedawno też dowiedzieliśmy się, że Apple poprosił nawet firmy LG Display i Samsung Display o opracowanie takiego panelu, co ma potwierdzać zamiar stworzenia bezramkowego smartfona.
Jak donosi koreański serwis The Elec, Samsung już zaoferował Apple’owi pierwszy koncept takiego ekranu, jednak gigant nie był zadowolony, bo zaprezentowany panel miał zakrzywione krawędzie, a Apple chce zachować płaski i kanciasty wygląd iPhone’ów. Teraz natomiast znany leaker Ice Universe ujawnił, że południowokoreańska firma pokazała kolejną technologię bezramkowych wyświetlaczy. Na poniższym zdjęciu widać slajd z prezentacji, na którym zademonstrowano różne warianty ekranów dostępne w najnowszych modelach Samsunga i Apple’a, które są tylko droga do osiągnięcia w pełni bezramkowego ekranu.
Widać, że zaokrąglone są nie tylko boki, ale również dół i – jak można się spodziewać – także i góra panelu. Kluczowe funkcje takiego ekranu mają obejmować laminowanie 3D i kontrolę jasności krawędzi, aby uniknąć zniekształceń. Ponadto firma Samsung Display pracuje nad aparatem pod ekranem, cechującym się 50-procentową poprawą przepuszczalności światła i zoptymalizowaną strukturą pikseli w celu uzyskania wyraźnych zdjęć i filmów.
Nie jest jednak jasne czy taki projekt faktycznie będzie Apple’owi pasował, a jeśli tak, to kiedy powinniśmy spodziewać się pojawienia pierwszego bezramkowego iPhone’a. Ross Young już jakiś czas temu przedstawił harmonogram zmian, jakie podobno szykuje gigant w kolejnych latach i wynikało z niego, że całkowicie bezramkowy iPhone nie zadebiutuje przed 2027 rokiem. Na razie Apple dąży do umieszczenia FaceID pod ekranem i pozostawieniem otworu na aparat do selfie. Natomiast w 2027 roku mamy zobaczyć model, w którym ekran nie będzie już zakłócany żadnymi otworami, bo zarówno Face ID, jak i przednia kamerka, znajdą się już pod wyświetlaczem. Wydaje się, że bezramkowy ekran pojawi się dopiero po tych ulepszeniach.
Apple ma więc przed sobą bardzo długą drogę i w tym czasie wszystko jeszcze może się zmienić. Jednak z pewnością taki bezramkowy iPhone byłby ciekawym urządzeniem. Pytanie tylko, czy korzystanie z niego byłoby wygodne? W końcu ramki, nawet te najcieńsze, pozwalają nam unikać przypadkowych kliknięć. Czy w takim razie pojawi się jakieś rozwiązanie, które w tym przypadku też nas przed tym uchroni?