Oto najstarszy dowód na tektonikę płyt i przebiegunowanie Ziemi! Taki wiek mówi o planecie tylko jedno

Archaik jest eonem w historii Ziemi, o którym nadal stosunkowo mało wiemy. Skały z tego okresu możemy znaleźć tylko w kilku miejscach na świecie. Niedawne odkrycie badaczy z Harvardu ujawniło, że już 3,25 mld lat temu Ziemia była tektonicznie dojrzałą planetą. W australijskich skałach znaleźli najstarszy dowód na tektonikę płyt litosfery oraz na przebiegunowanie Ziemi!
Oto najstarszy dowód na tektonikę płyt i przebiegunowanie Ziemi! Taki wiek mówi o planecie tylko jedno

Na łamach PNAS pojawiły się wyniki badań geologów z Uniwersytetu Harvarda, które opisują najstarszy twardy dowód w zapisie skalnym ujawniający, że już 3,25 mld lat temu na Ziemi istniała tektonika płyt oraz bieguny magnetyczne zamieniały się miejscami. Odkrycia dokonano na terenie kratonu Pilbara w Zachodniej Australii.

Czytaj też: Wnętrze Ziemi inne niż się wydawało? W płaszczu odkryto nowy minerał, którego nikt się nie spodziewał!

Archaik jest najstarszym eonem w dziejach naszej planety. Trwał od 4,55 mld lat do około 2,5 mld lat temu. Dzieli się na cztery ery, a razem z proterozoikiem stanowi okres prekambru. O tym, jak wyglądała Ziemia w tamtym czasie niewiele wiemy, z uwagi na skromny materiał skalny, który zachował się do dzisiaj na powierzchni. Przez miliardy lat skały zostały wielokrotnie przetopione i przetworzone, budując młodsze jednostki geologiczne lub wchodząc w skład skorupy lub płaszcza ziemskiego.

Australia pod tym względem jest wyjątkowym kontynentem, ponieważ na jej terenie możemy znaleźć wiele odsłonięć skał o miliardowym wieku. Obszar archaicznego kratonu Pilbara w prowincji Zachodniej Australii jest jednym z najbardziej interesujących terenów dla naukowców.

Ruchy tektoniki płyt Ziemi miały miejsce już 3,25 mld lat temu

Naukowcy odkryli w skałach z Australii, że już w środkowym archaiku Ziemia posiadała rozwinięty system płyt tektonicznych, które przesuwały się względem siebie. Obliczenia geologów wskazały prędkość poruszania się warstw skorupy ziemskiej wynoszącą 6,1 cm/rok. Jest to dwukrotnie większa wartość od tej wykazanej w poprzednim badaniu z 2020 roku przeprowadzonym przez ten sam zespół z Harvardu.

Za pomocą magnetometrów, innego sprzęty demagnetyzującego oraz Diamentowego Mikroskopu Kwantowego badacze zidentyfikowali w skałach z kratonu Pilbara przebieg procesu przebiegunowania Ziemi. W młodszych skałach zazwyczaj zwraca się uwagę na ułożenie minerałów magnetycznych, ale w tym przypadku trzeba było użyć dużo bardziej zaawansowanej aparatury.

Czytaj też: Sądzono, że to najbardziej na północ położona wyspa! Kiedy tam wylądowali, zobaczyli coś dziwnego

Co nam przynosi odkrycie z Australii? Przede wszystkim możemy wywnioskować, że już w bardzo wczesnym etapie Ziemia była stosunkowo „dojrzałą” tektonicznie planetą, a pierwsze formy życia, które wtedy się pojawiły (bakterie, sinice), nie musiały spotkać się z bardzo ekstremalnymi warunkami do bytowania. Obecność pola magnetycznego 3,25 mld lat temu unaocznia, że już wtedy Ziemia posiadała ochronę przez promieniowaniem kosmicznym i wiatrem słonecznym, co dawało komfortowe warunki do dynamicznego rozwoju bardziej zaawansowanych organizmów.