Koniec wsparcia dla Nothing Phone (1) – smartfon nie otrzyma Androida 16
Nothing Phone (1) był pierwszym modelem marki i stanowił prawdziwy powiew świeżości na smartfonowym rynku. Debiutował w 2022 roku z niecodziennym designem i estetycznie przyjemnym oprogramowaniem. Niestety nadszedł moment pożegnania z dużymi aktualizacjami dla tego urządzenia. Firma Nothing oficjalnie potwierdziła, że jej pierwszy model nie otrzyma uaktualnienia do Androida 16, który Google planuje udostępnić już w przyszłym miesiącu. W krótkim oświadczeniu producent poinformował: “Nothing Phone (1) nie będzie wspierał Androida 16, ale nadal będzie otrzymywał aktualizacje zabezpieczeń“.
Czytaj też: Rewolucja w aparatach Samsunga? Galaxy S26 wreszcie z nowym sensorem
Choć właściciele tego modelu mogą czuć rozczarowanie, to nie powinni być zaskoczeni. Nothing Phone (1) zadebiutował w 2022 roku z Androidem 12 na pokładzie, a firma obiecała użytkownikom trzy duże aktualizacje systemu operacyjnego. I słowa dotrzymała – obecnie urządzenie działa na Androidzie 15, co oznacza, że otrzymał wszystkie obiecane uaktualnienia.
Czytaj też: Xiaomi Civi 5 Pro oficjalnie zaprezentowany. Średniak z aparatami Leica i nowym Snapdragonem

Nothing, zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, będzie nadal udostępniać łatki bezpieczeństwa dla tego modelu w dającej się przewidzieć przyszłości. Jeśli więc posiadacie ten smartfon, nie ma się czym jeszcze martwić. Brak aktualizacji oprogramowania nie powinien być dotkliwy przez długi czas. Jasne, nie będziecie dostawać nowych funkcji, ale dzięki aktualizacjom zabezpieczeń wasze urządzenie będzie chronione przed ewentualnymi atakami, a to najważniejsze.
Czytaj też: Kolejne iPhone’y na liście „vintage”. Co to oznacza dla ich właścicieli?
Jeśli jednak mocno wam zależy na nowościach systemowych i szukacie urządzenia, które będzie “przyszłościowe” pod względem oprogramowania, to obecnie na rynku jest sporo takich modeli. Samsung oferuje siedmioletnie wsparcie dla flagowców i sześcioletnie dla kilku modeli z niższej półki. Google również aktualizuje swoje Pixele przez podobny okres, więc macie gwarancję, że szybko takie wsparcie się nie skończy. Inna sprawa, czy za kilka lat smartfon będzie w stanie obsłużyć większość nowoczesnych rozwiązań – to jednak zupełnie inna historia.
Czytaj też: iPhone 17 Pro może dostać naprawdę sporo nowości. Apple inwestuje nie tylko w model Air
Dla tych, którzy nie chcą rozstawać się z marką Nothing, też mamy propozycję – debiutujące w marcu modele z serii Phone (3a) lub nadchodzący Phone (3). Będzie to flagowiec z prawdziwego zdarzenia, który na pewno dostanie długie wsparcie i wiele innowacyjnych ulepszeń. Oczywiście pociągnie to za sobą cenę, oscylującą w okolicach 800 funtów, ale mamy nadzieję, że będzie warto tyle zapłacić.