To także Wasze pismo

Z pewnym opóźnieniem, – bo od drugiego numeru – rusza mój blog, który jednocześnie będzie częścią strony magazynu „Śledczy”.

Jednak kontakt z Czytelnikami naszego pisma mamy już od dłuższego czasu, a to za sprawą Facebooka, na którym „Śledczy” ma swoją stronę właściwe od samego początku. Teraz swoje uwagi dotyczące tak pisma, jak również życia społeczno-kryminalnego w kraju i na świecie, możecie zatem wysyłać w dwie strony.

Zapewniam, że Wasze głosy nie trafiają w prożnię – bardzo wnikliwie je analizujemy i w miarę możliwości będziemy się starali Wasze postulaty realizować. Ostatecznie to nasze wspólne pismo – my jedynie zajmujemy się stroną „produkcyjną”, nadajemy mu ostateczny kształt. Ale pomysły płyną zewsząd i mamy szczęście, że faktycznie Czytelnicy chcą nam podpowiadać. Zarówni ci z branży (policja, prokuratura, rozmaite agencje bezpieczeństwa), jak i pasjonaci w cywilu.

Oczywiście, profil magazynu „Śledczy” nie ulegnie zmianie (powstał jako magazyn reportażu kryminalno-śledczego i takim pozostanie), ale jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Jeśli Waszym zdaniem czegoś jest za dużo, a czegoś za mało – piszcie, dzwońcie, odwiedzajcie nas. Im więcej ruchu intelektualnego, tym lepsze pismo. Na Facebooku zamieszczacie swoje uwagi dotyczące drugiego numeru – nie ze wszystkimi się osobiście zgadzam, ale biorę pod uwagę, że to ja mogę się mylić. Albo Czytelnik. Albo nikt z nas – po prostu mamy różne wizje pisma. I dobrze, jeszcze nie raz zaskoczymy Was doborem tematów.

Jesteśmy dopiero na początku drogi.