AiPaper Reader to nie tylko oprogramowanie; to również sprzęt zaprojektowany z myślą o mobilności. Ten kieszonkowy gadżet wygląda bardziej jak mały smartfon niż typowy tablet E Ink, co czyni go idealnym towarzyszem codziennego noszenia.
Potężny w środku, kieszonkowy na zewnątrz — specyfikacja AiPaper Reader
Viwoods zaprojektował swój nowy czytnik z myślą o czytelnikach, którzy cenią sobie wygodę, a jednocześnie oczekują nowoczesnej technologii. Urządzenie ma zaledwie 6,7 mm grubości i waży jedyne 138 g, co jest imponujące, biorąc pod uwagę jego funkcjonalność.
Sercem urządzenia jest 6,13-calowy wyświetlacz Carta 1300 o wysokiej gęstości pikseli wynoszącej 300 ppi. Panele Carta 1300 znane są z szybszego odświeżania i wyższego kontrastu w porównaniu do starszych ekranów E Ink, co ma kluczowe znaczenie dla komfortu czytania i przeglądania treści.
Pod maską, AiPaper Reader oferuje zaskakująco mocną konfigurację, jak na czytnik:
- System operacyjny — Android 16.
- Pamięć – 4 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej.
- Łączność — dwuzakresowe Wi-Fi, Bluetooth 5.0 oraz, co rzadko spotykane w czytnikach, łączność 4G LTE z gniazdem SIM (wyłącznie do transmisji danych).
- Bateria — skromna z pozoru bateria o pojemności 2580 mAh – jednak w połączeniu z energooszczędnym ekranem E Ink powinna zapewnić solidny czas pracy.
Czytaj też: Portfel Google wprowadza personalizację. Twoje zakupy pomogą w targetowaniu reklam
Największym atutem jest niewątpliwie Android 16
Ta nowoczesna platforma potencjalnie otwiera drzwi do znacznie szerszej biblioteki aplikacji – w tym tych, które mogą nie być dostępne na zamkniętych czytnikach. Chociaż nie wiadomo jeszcze, jak interfejs Androida 16 został zoptymalizowany dla monochromatycznego ekranu E Ink, to już sam fakt daje nadzieję na regularne aktualizacje zabezpieczeń i możliwy dostęp do Google Play od razu po wyjęciu z pudełka.
Ponadto, Viwoods dodał fizyczny przycisk skrótu do AI. Umożliwia on natychmiastowe wywołanie popularnych narzędzi, takich jak ChatGPT, Gemini czy DeepSeek, i zadawanie zapytań głosowych. To wyraźny ukłon w stronę użytkowników, którzy chcą, aby ich czytnik był również wszechstronnym narzędziem do pracy i nauki.
Warto zauważyć, że AiPaper Reader nie ma rysika, co jest celowym posunięciem. Viwoods nie próbuje konkurować z urządzeniami do robienia notatek, takimi jak Remarkable czy inne, skupiając się wyłącznie na wygodnym czytaniu i konsumpcji treści.
Czytaj też: Google Play z nową opcją, która pozwoli lepiej zarządzać aplikacjami na różnych urządzeniach
Trzeba przyznać, że Viwoods AiPaper Reader to przełomowe urządzenie, które udowadnia, że rynek e-czytników może wreszcie dogonić nowoczesne standardy oprogramowania. Łącząc wydajny sprzęt i nowy ekran Carta 1300 z Androidem 16, a także dodając innowacyjny przycisk do AI, chińska firma stworzyła kieszonkowego, wszechstronnego towarzysza. AiPaper Reader, dostępny w cenie 295,20 euro (ze strony producenta wysyłka do Polski jest za darmo) to obiecujący krok w kierunku uczynienia urządzeń E Ink bardziej otwartymi i zintegrowanymi z resztą ekosystemu Androida.