W Chinach odnotowano pierwszy przypadek zakażenia szczepem wirusa H3N8

H3N8 to wirus ptasiej grypy, który został niedawno po raz pierwszy wykryty u mieszkańca Chin. Zakażenie zdiagnozowano u czteroletniego chłopca z prowincji Henan.

Ptasia grypa, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy głównie ptaków, jednak zdarzają się również zakażenia wśród ludzi. O ile nie dochodzi do transmisji pomiędzy przedstawicielami naszego gatunku, to nie powinno być większych powodów do obaw. Nie zmienia to jednak faktu, że wirus ten może siać spustoszenie wśród ptaków, czego dowodem jest śmierć 140 milionów tych zwierząt związana z epidemią wywołaną szczepem H5N1, który rozprzestrzeniał się w 2005 roku. Śmierć poniosły zarówno zakażone osobniki, jak i celowo wybite w związku z ograniczaniem transmisji patogenu. 

Zakażenie szczepem H3N8 jest pierwszym wykrytym w Chinach 

W sprawie szczepu H3N8 chińskie władze poinformowały o przypadku 4-letniego chłopca, który został przyjęty do jednej z placówek medycznych w prowincji Henan. Pierwsze objawy wystąpiły u niego 5 kwietnia, ale pięć dni później – po tym, jak jego stan się pogorszył – trafił do szpitala. Chińskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom po dwóch tygodniach wykonało analizy próbek pobranych od pacjenta i ogłosiło, iż jest on zakażony wirusem ptasiej grypy.

Czas na nieco pozytywnych wieści: miejscowi eksperci twierdzą, że wykryty szczep nie jest zdolny do przenoszenia się między ludźmi. W ubiegłym roku pierwszy taki przypadek zidentyfikowano w Rosji, ale tam również nie doszło do transmisji. Podobnie może być w Chinach, ponieważ rodzina i otoczenie zainfekowanego chłopca zostali przebadani, lecz nie wykryto u nich obecności wirusa. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że dziecko zaraziło się od kurcząt i kaczek, które były hodowane w pobliżu jego domu.

Brak dowodów na transmisję pomiędzy ludźmi 

Pandemia koronwirusa SARS-CoV-2, wywołującego chorobę COVID-19, z pewnością wzmogła czujność władz sanitarnych kontrolujących sytuację epidemiologiczną. Wirusy odzwierzęce stanowią spore zagrożenie, szczególnie jeśli rozprzestrzeniają się pomiędzy ludźmi, co utrudnia kontrolowanie transmisji. W tym przypadku ryzyko wybuchu epidemii jest oczywiście niewielkie, lecz chińscy urzędnicy prewencyjnie zalecili społeczeństwu unikanie kontaktu z chorym lub martwym drobiem, przestrzeganie zasad higieny żywienia oraz informowanie specjalistów w razie wystąpienia gorączki i problemów z układem oddechowym.

Ptasia grypa jest najgroźniejsza dla samych ptaków. Jej rozprzestrzenianie, szczególnie wśród dziko żyjących gatunków, jest w zasadzie poza kontrolą, natomiast wykrycie pojedynczych przypadków w miejscach hodowli wiąże się z koniecznością uśmiercenia setek, tysięcy a nawet milionów zwierząt.