
Wygląda na to, że YouTube też tak uważa. Gigant streamingu właśnie zapowiedział inicjatywę, która ma na celu masową poprawę jakości na całej platformie. Na ratunek przybywa nikt inny, tylko sztuczna inteligencja, która dostała zadanie podniesienia rozdzielczości materiałów o niskiej jakości do standardu 1080p HD. To duża zmiana, mająca szansę odkurzyć całe lata zapomnianej twórczości.
Super Resolution na YouTube — cyfrowy lifting dla Twoich filmów
Największą nowością jest funkcja nazwana “Super Resolution”, która ma automatycznie generować wyższe rozdzielczości dla filmów wrzuconych poniżej 1080p. Jak to działa w praktyce? AI bierze materiał w jakości SD (standardowej) i za pomocą zaawansowanych algorytmów inteligentnie podnosi go do HD. Co więcej, YouTube patrzy w przyszłość i już zapowiada, że ostatecznym celem jest wsparcie dla upscalingu materiałów nawet do rozdzielczości 4K.
To wszystko brzmi świetnie dla widzów, ale co z twórcami? Platforma uspokaja, dając im pełną kontrolę nad biblioteką. Oznacza to, że oryginalne pliki wideo pozostaną nienaruszone. Twórcy nie muszą się obawiać, że ich źródłowy materiał zostanie podmieniony na wersję wyższej rozdzielczości stworzoną przez AI. Jeśli ktoś nie jest zainteresowany upiększaniem przez sztuczną inteligencję, może po prostu zrezygnować z tych ulepszeń.
Czytaj też: Od czatowania do kupowania. PayPal pojawi się w ChatGPT
Warto dodać, że platforma zadbała również o transparentność. Widzowie zostaną poinformowani, kiedy oglądają wideo poddane obróbce przez AI — takie filmy będą oznaczone etykietą “super resolution” w ustawieniach jakości. Jeśli ktoś woli czysty, nienaruszony oryginał, wciąż będzie miał możliwość oglądania treści w ich natywnej rozdzielczości. Otwartym pytaniem pozostaje, czy YouTube włączy AI upscaling dla filmów sprzed ery smartfonów i kamer cyfrowych, ale sama opcja cyfrowego odświeżenia archiwalnych nagrań jest kusząca.
Oprócz cyfrowego liftingu wideo, YouTube wprowadza też szereg innych zmian, które mają uczynić korzystanie z platformy wygodniejszym i bardziej intuicyjnym
Celem nadrzędnym jest ułatwienie nawigacji i sprawienie, aby użytkownicy spędzali więcej czasu na odkrywaniu nowych treści. Jedną z nowości jest przeprojektowany interfejs odtwarzacza wideo. Kiedy zmiana trafi do wszystkich użytkowników, zobaczymy czystszy design z bardziej precyzyjnymi kontrolkami, które jednocześnie nie będą zasłaniać samego wideo. To ma być krok w stronę bardziej uporządkowanego doświadczenia.
Czytaj też: Koniec samowolki w sklepie z aplikacjami? Google wprowadza obowiązkową weryfikację wieku w stylu YouTube’a
Aby ułatwić śledzenie dyskusji, YouTube wprowadza strukturalny system odpowiedzi w komentarzach. Ten system wątków ma sprawić, że czytanie rozmów na panelu odpowiedzi będzie bardziej skoncentrowane i mniej chaotyczne. Ponadto miniatury zyskały wyższą rozdzielczość. Może się to wydawać drobnym szczegółem, ale twórcy docenią podniesienie limitu rozmiaru plików miniaturki z 2 MB do aż 50 MB. Oznacza to, że miniatury mogą być dużo ostrzejsze i bardziej szczegółowe, co pozytywnie wpłynie na wygląd strony głównej. Platforma chce również, aby przeglądanie subskrybowanych kanałów przypominało trochę przełączanie kanałów w telewizji. Nadchodząca aktualizacja wprowadzi immersyjne podglądy bezpośrednio na stronie głównej, co ma zwiększyć zaangażowanie i ułatwić odkrywanie treści. Choć większość z nas pewnie powinna zmniejszyć czas przed ekranem, każda poprawa organizacji w tym czasem przytłaczającym interfejsie jest mile widziana.