To nie przez religię zaprzeczają teorii ewolucji. Odpowiedzi tysięcy nastolatków zdumiały badaczy

Silna rola religii i Kościoła jest podawana za przyczynę tego, że nadal tak wielu ludzi zaprzecza teorii ewolucji Darwina, chociaż od jej stworzenia minęło ponad 100 lat. Nie pomogły papieskie encykliki tłumaczące związek nauki i wiary, nie pomogła popularyzacja nauki, nie zawsze pomagają nawet empiryczne dowody dotyczące ewolucji. Co stoi za tego powodem? Najnowsze badania socjologiczne wskazuje inną przyczynę, niż sądziliśmy.
Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

Naukowcy z Włoch i Brazylii postanowili przeprowadzić ankietę wśród łącznie 5500 nastolatków w wieku 14-16 lat i zapytać ich o stosunek do teorii ewolucji oraz kilku osnownych aspektów nauki z zakresu biologii i paleontologii. Wybrana grupa pochodziła z krajów chrześcijańskich – we Włoszech badano katolicką młodzież, a w Brazylii poza katolikami również protestantów. Wyniki opublikowano na łamach PLOS ONE.

Zaprzeczają teorii ewolucji nie z powodu religii. A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o…

Co się okazało? Poziom religijności, ani nawet rodzaj wyznania chrześcijańskiego nie mają tak wielkiego wpływu na zaprzeczenie lub potwierdzenie teorii ewolucji jak narodowość, status majątkowy i poziom wyedukowania. W ankiecie pojawiły się twierdzenia dotyczące tego, że Ziemia powstała 4,5 mld lat temu, człowiek pochodzi od naczelnych oraz, że skamieniałości są śladami po organizmach dawniej żyjących na świecie.

Czytaj też: Jak religia wpływa na nasze zdrowie? Polscy uczeni nie mają wątpliwości

Bardzo sceptyczna wobec tego typu stwierdzeń okazała się młodzież z Brazylii (w przypadku niektórych twierdzeń zaprzeczała ponad połowa ankietowanych). Nie zaobserwowano większych różnic w opiniach pomiędzy katolikami i protestantami z tego kraju. Wskazuje to na fakt, że czynnik narodowy oraz kulturowy ma większą rolę w rozumieniu lub odrzuceniu konkretnych teorii naukowych. Przyjmuje się, że brazylijskie społeczeństwo jest bardziej konserwatywne oraz w porównaniu do Włochów żyjące na niższej stopie ekonomicznej. Zatem poza kwestiami kulturowymi rolę również odgrywa status majątkowy.

Czytaj też: Duchowość bez religii – nowy trend w korporacjach. Bywa groźny

Autorzy badania również zwracają uwagę na program edukacyjny w szkołach brazylijskich, który łączy ewolucję z biblijnym stworzeniem świata. Takie synkretyczne traktowanie kwestii wiary i nauki może prowadzić do większego dyskredytowania tej drugiej w dalszych latach życia człowieka.

Warto zwrócić uwagę również na twarde dane dotyczące tego, jaki procent mieszkańców danego kraju zgadza się z teorią ewolucji. Na stronie PewResearch znajdują się dane opublikowane w 2020 roku. 74 proc. katolików we Włoszech uznaje teorię Darwina za prawdziwą, w Brazylii – jedynie 51 proc. wierzących. Co ciekawe, w Polsce ten wskaźnik wynosi 57 proc. i w porównaniu do krajów Europy Zachodniej i Południowej (a nawet Rosji) jest o wiele niższy.