Żubr sprzed 8000 lat może zostać sklonowany. Środowisko naukowe jest sceptyczne

Liczący 8000 lat żubr wydobyty z wiecznej zmarzliny na Syberii był tak dobrze zachowany, że naukowcy chcą go teraz sklonować. Niezależni eksperci mają jednak wątpliwości.
Żubr europejski – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Żubr europejski – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Rosyjscy naukowcy przeprowadzili nekropsję (zwierzęcy odpowiednik sekcji zwłok) dobrze zachowanego okazu żubra nieznanego gatunku, który został znaleziony w wiecznej zmarzlinie. Wstępne szacunki wskazują, że gigantyczny zwierz umarł 8000 lat temu, zanim dzięki ujemnym temperaturom został w idealny sposób zakonserwowany.

Czytaj też: To jeszcze nie wskrzeszenie, ale jesteśmy coraz bliżej. Narządy przywrócone do życia w ciałach martwych świń

Tkanki pozyskane w wyniku nekropsji są tak dobrej jakości, że dawno wymarłe stworzenie mogłoby zostać sklonowane. Pomimo niewątpliwej wartości naukowej, taki zabieg obarczony jest dużym ryzykiem i część ekspertów odradza jego wykonywania. Ale właściwie dlaczego?

Ten żubr może zostać wskrzeszony, ale jest kilka “ale”

Zespół uczonych z Muzeum Mamutów Północno-Wschodniego Uniwersytetu Federalnego im. M. Ammosowa (NEFU) przeprowadził sekcję zwłok żubra znalezionego latem 2022 r. Wydobyte ciało to częściowe zwłoki z głową, przednimi kończynami i częścią klatki piersiowej.

Wstępne badania wykazały, że żubr był młodym osobnikiem o nieznanej płci, który w chwili śmierci miał od 1 do 2 lat. Naukowcy nie wiedzą jeszcze, kiedy żył żubr, ale podobne okazy znalezione w 2009 i 2010 r. datowane są na 8000-9000 lat temu.

Zwłoki żubra odkryto latem 2022 roku w obwodzie wierchojańskim w nowej gminie Chaastaakh i bezpłatnie przekazano do Muzeum Mamutów. Uczeni pobrali próbki tkanek miękkich, mięśni, skóry i wełny, podczas gdy mózg został usunięty. Są one w tak dobrej jakości, że pojawiła się nadzieja na odrodzenie wymarłego gatunku.

Żubr podczas nekropsji /Fot. NEFU

Jeden z naukowców pracujących w NEFU – Hwang Woo Sok – powiedział, że jego zespół stara się rozszyfrować znalezisko, by w przyszłości sklonować żubra pierwotnego przy użyciu próbek pobranych ze zmumifikowanych zwłok. Problem jest jednak taki, że Hwang został wyrzucony z Narodowego Uniwersytetu Seulskiego w 2006 r. za sfałszowanie danych i naruszenie standardów bioetycznych podczas prób klonowania ludzkich komórek macierzystych.

Ze zwłok żubra pozyskano próbki do dalszej wizualizacji i badań mikrobiologicznych, histologicznych, radiowęglowych, tomograficznych i morfologicznych. Badania są prowadzone w kilku rosyjskich instytutach naukowych. Prace nad wskrzeszeniem gatunku zamieszkującego niegdyś Syberię już ruszyły.

Badacze chcą wrócić do miejsca, w którym znaleziono żubra, aby poszukać innych okazów, które mogłyby pomóc im w odrodzeniu tego zaginionego gatunku. Nie wszyscy są jednak przekonani, że starożytne żubry można sklonować – nie wiadomo też, czy powinniśmy to robić.

Czytaj też: Czy klonowanie ludzie będzie możliwe?Mamy do tego narzędzia i wiedzę

Nawet jeżeli tkanka jest dobrze zachowana, to prawdopodobnie jest zbyt zdegradowana, by można było ją sklonować. Aby klonowanie jakiegokolwiek osobnika dowolnego gatunku się udało, konieczna jest obecność nienaruszonych chromosomów. Nawet najlepsze okazy pozyskane z wiecznej zmarzliny mają pofragmentowane chromosomy i nie sposób złożyć ich jak puzzli. Szanse na znalezienie nietkniętego chromosomu sprzed tysięcy lat są znikome.

Jeżeli jednak uda się rozszyfrować większość genomu okazu z Wierchojańska, możliwe będzie połączenie jego DNA z materiałem genetycznym żubra współczesnego, aby finalnie wskrzesić zwierzę. Szanse na powodzenie takiej procedury są niewielkie, ale i tak kilka rzędów wielkości większe niż bezpośrednie klonowanie.