Sześć stóp po ziemią leżą nie tylko zmarli. Wprost pod nami odkryto prawdziwą dyskotekę życia

Gdzie mieszka najwięcej organizmów na Ziemi? W powietrzu, w wodzie, a w może pod ziemią? Do zaskakujących wniosków doszli szwajcarscy naukowcy, którzy podjęli się próby posegregowania wszystkich znanych gatunków ze względu na środowiska życia.
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

To gleba jest największych siedliskiem dla żyjących organizmów na Ziemi. Najwięcej gatunków roślin, grzybów czy zwierząt spotkamy nie w powietrzu, nie w środowiskach wodnych, a dokładnie pod naszymi stopami w cienkiej warstwie gleby.

Czytaj też: Kominy hydrotermalne to oaza życia. Nie tylko na powierzchni dna oceanicznego

Troje naukowców ze Szwajcarii dokonało próby policzenia różnorodności biologicznej dla środowiska ziemnego. Dotychczasowe badania bywały zazwyczaj niekompletne i obejmowały tylko niektóre grupy organizmów. Najnowsze doniesienia są pierwszym takim holistycznym spojrzeniem, a możemy się z nim zapoznać dzięki opublikowanemu artykułowi naukowemu w czasopiśmie PNAS.

Większość form życia mieszka pod ziemią. Poznaliśmy dokładne dane

Badacze obliczyli, że w glebie żyje 59 proc. wszystkich gatunków na Ziemi. Wynik ten podają z dużym granicą błędu wynoszącą aż 15 punktów procentowych. Warto zaznaczyć, że uczeni nie wzięli pod uwagi wirusów, których mnogość w glebie jest tak ogromna, że kompletnie zaburzyłoby to wyniki.

Czytaj też: Ten związek może być kluczowy dla powstania życia. James Webb właśnie odkrył go w nietypowym miejscu

Obliczenia Szwajcarów obejmowały również poszczególne grupy organizmów. Zatem możemy dowiedzieć się, jaki procent z poszczególnych gromad żyje w glebie. Najbardziej imponujący wynik mają wazonkowcowate – rodzina pierścienic, których pod naszymi stopami żyje 98,6 proc. spośród wszystkich znanych gatunków. W przypadku grzybów aż 90 proc. rozwija się w glebie, a jeśli mowa o roślinach to 85,5 proc. z nich rozpoczyna swoje życie w ziemi. Bardzo ciekawy jest też fakt, że jedynie 4 proc. ssaków prowadzi podziemny tryb życia.

Czytaj też: Mały kamieniołom przy pastwisku długo skrywał ten sekret. Znaleźli w nim nieznane formy życia

Być może teraz na chwilę się zatrzymaliśmy i zadaliśmy sobie w głowie pytanie: po co nam w ogóle taka wiedza? Celem analizy szwajcarskich naukowców było uwrażliwienie opinii publicznej na problem degradacji gleby i traktowanie jej w wielu obszarach po macoszemu. Jak teraz już wiemy, żyje w niej zdecydowana większość gatunków organizmów, a bardzo często jest ona wykorzystywana przez człowieka jak „martwy surowiec”, z którego można bezrefleksyjnie czerpać. Autorzy wyrażają nadzieję, że wyniki ich badań zwrócą uwagę na kluczową rolę gleby w zachowaniu równowagi biologicznej na świecie.