Zginęli ponad 80 lat temu. Szczątki zidentyfikowane po latach. Naukowcy nie wierzyli, że to możliwe

2 czerwca 1941 roku był krwawym dniem dla mieszkańców wsi Ádele znajdującej się w greckim regionie Retimno. Właśnie wtedy doszło bowiem do egzekucji 18 osób, a naukowcy postanowili dowiedzieć się, kim byli zabici ludzie.
Zginęli ponad 80 lat temu. Szczątki zidentyfikowane po latach. Naukowcy nie wierzyli, że to możliwe

Zapewne nigdy nie udałoby im się uzyskać odpowiedzi na to pytanie, gdyby nie możliwość wykorzystania współczesnych technologii pozwalających na analizę materiału genetycznego. O szczegółach przeprowadzonych badań i płynących z nich wnioskach członkowie zespołu badawczego piszą na łamach Forensic Science International: Genetics.

Czytaj też: Najstarsza firma świata zaskakuje wiekiem. W to niesamowite znalezisko aż trudno uwierzyć

Co ciekawe, ekspertyzy takiego DNA zaliczają się do osobnej kategorii z racji datowania próbek. Ich analiza jest możliwa nawet w przypadku dowodów pochodzących sprzed 100 tysięcy lat. Z drugiej strony, aby dało się przebadać tak stare próbki, musiałyby one przetrwać w świetnym stanie pomimo upływu lat. Gra jest jednak warta świeczki, a z opisywanej metody korzystają nie tylko archeolodzy, ale i paleontolodzy.

W tym przypadku zebrane informacje ujrzały światło dzienne za sprawą naukowców związanych z IMBB (Paleogenomics and Evolutionary Genetics of the Institute of Molecular Biology and Biotechnology). Mają oni spore doświadczenie w badaniach poświęconych próbkom zawierającym szczątkowe ilości materiału genetycznego. 

18 osób, których szczątki poddano badaniom, zostało rozstrzelanych 2 czerwca 1941 roku na terenie wsi Ádele

Oczywiście jako że mówimy o drugiej wojnie światowej, to nie jest to wyjątkowo odległy okres. Mimo to, bez odpowiednich narzędzi naukowcy mogliby jedynie pomarzyć o identyfikacji zabitych w Grecji cywilów. Okoliczności ich śmierci były szczególnie zatrważające, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że przed rozstrzelaniem zostali zmuszeni do wykopania sobie grobu.

Aby zidentyfikować nieżyjące osoby, naukowcy wykorzystali sekwencjonowanie całego genomu o niskim zasięgu. Następnie porównali zgromadzone dane z wynikami sekwencjonowania krewnych ofiar. 2 czerwca mają odbyć się obchody kolejnej rocznicy śmierci 18 osób z Ádele i właśnie wtedy zostaną zaprezentowane wyniki prowadzonych w ostatnim czasie badań. 

Czytaj też: Skarb wart miliardy dolarów spoczywa na dnie oceanu. Ruszył kluczowy etap poświęconej mu misji

Oczywiście poznanie tożsamości zabitych będzie ważne – szczególnie dla członków ich rodzin – ale z punktu widzenia nauki nawet ważniejsze wydaje się potwierdzenie, iż badacze dysponują narzędziami zapewniającymi tak genialne efekty. Stwarza to perspektywę wykorzystania ich do poznawania tajemnic z różnych okresów w historii naszego gatunku.