A dokładniej rzecz ujmując: tamtejszy pył. Zapewne niejednokrotnie o nim czytaliście bądź słyszeliście, a zapewne nawet widzieliście konsekwencje jego dotarcia na Stary Kontynent. Niebo staje się w takich okolicznościach “zachmurzone”, choć niekoniecznie w sposób, jaki znamy z codzienności. Dla fotowoltaiki nie ma to jednak znaczenia, ponieważ ograniczona ilość docierających do powierzchni promieni słonecznych oznacza problemy.
Czytaj też: Branża fotowoltaiczna czekała na to od lat. Przełomowe odkrycie z Niemiec
Autorzy nowych badań w tej sprawie doszli do kilku martwiących wniosków. Poza tym oczywistym, czyli ograniczeniem produkcji energii z fotowoltaiki, gdy niebo zostaje wypełnione pyłem znad Sahary, problemem są również ograniczone możliwości prognozowania. Takie informacje pojawiły się dzięki wynikom analiz poświęconych około 50 zdarzeniom powiązanym z saharyjskim pyłem w Europie, udokumentowanym w latach 2019-2023.
Wydarzenia te miały miejsce w różnych częściach kontynentu, dlatego autorzy przytoczonych rewelacji mogli przeanalizować zarówno konsekwencje w Europie Środkowej (Węgry), jak i zdecydowanie bardziej na południu, w krajach takich jak Portugalia, Francja czy Włochy.
Afryka, a w zasadzie saharyjski pył, okazuje się dużym problemem dla instalacji fotowoltaicznych zamontowanych w Europie
Okazuje się, iż zwykle stosowane narzędzia, których zadaniem jest prognozowanie sytuacji pogodowej, okazują się nieskuteczne w czasie zapylenia nieba emisjami pochodzącymi z Afryki. Aby temu przeciwdziałać potrzeba instrumentów mogących działać niemal w czasie rzeczywistym, analizujących obecność pyłu na bieżąco, zamiast archiwalnych danych. Mówiąc krótko: potrzebne są dynamiczne metody prognozowania, które będą uwzględniały nie tylko czynniki meteorologiczne, ale i mineralogiczne.
Czytaj też: Chińska bateria żyje. Ta niesamowita technologia szokuje wydajnością
Do tej pory nie było to gigantycznym problemem, ponieważ udział fotowoltaiki w energetycznym mikście stał się znaczący dopiero w ostatnich latach. Teraz, kiedy jest on znacznie wyższy, wszelkie awarie oznaczają problemy dla milionów Europejczyków. Co więcej, kłopoty dla paneli mają dodatkowo postać zanieczyszczeń i postępującej degradacji – napędzanej pyłem znad Sahary, rzecz jasna. Jak widać, sektor odnawialnych źródeł energii ma czasami kłopoty, których źródeł mało kto mógłby się spodziewać.