Azteckie kodeksy zdobyte przez archeologów. Udało się potwierdzić ich autentyczność

Kodeksy z San Andrés Tetepilco trafiły w ręce archeologów. Poświęcone im badania dostarczają informacji na temat sytuacji panującej na terenie Meksyku przed i po przybyciu hiszpańskich konkwistadorów. 
Azteckie kodeksy zdobyte przez archeologów. Udało się potwierdzić ich autentyczność

O sprawie poinformowali przedstawiciele INAH (Instituto Nacional de Antropología e Historia). Datowanie tych dokumentów sięga końca XVI i początku XVII wieku, dlatego stanowią cenne źródło informacji na temat funkcjonowania społeczności, które doświadczyły najazdu ze strony europejskich kolonizatorów.

Czytaj też: Ludzkość była na skraju wyginięcia. Naukowcy przeanalizowali dowody na potężny kataklizm

Zawarte w kodeksach rysunki są dość zróżnicowane. Na przykład jeden zawiera wizerunek Hernána Cortésa ubranego w podobny sposób jak rzymski setnik. W innym przypadku możemy natomiast dostrzec Izcóatla, czwartego króla Tenochtitlan i założyciela imperium Azteków. Z tego względu mówimy o dziełach mających sporą naukową wartość.

Azteckie kodeksy, które udało się zdobyć archeologom, pochodzą z końca XVI i początku XVII wieku

A w zasadzie i finansową, ponieważ znajdowały się one w prywatnych rękach i zostały odkupione przez meksykańskie władze. Teraz trafią natomiast do zbiorów Narodowej Biblioteki Antropologii i Historii, gdzie będą mogli podziwiać je zwiedzający. Co ciekawe, zanim doszło do sprzedaży, konieczne było potwierdzenie autentyczności kodeksów. Kiedy już udało się to zrobić, trzeba było zebrać odpowiednią kwotę.

Ostatecznie transakcja opiewała na równowartość ponad miliona złotych. W toku dalszej analizy kodeksów, naukowcy doszli do wniosku, iż zostały one wykonane na tzw. papierze amate. Był on charakterystyczny dla przedkolumbijskiego Meksyku i wytwarzano go między innymi z kory figowca Ficus glabra. Jeśli zaś chodzi o użyte atramenty, to wykonano je zarówno na bazie materii roślinnej, jak i węgla drzewnego, indygo czy różnych odcieni ochry.

Czytaj też: Prehistoryczna wioska wygląda, jakby zatrzymała się w czasie. Pokazuje, jak wyglądało dawne życie

O tym, jak zróżnicowane mogą być informacje dostarczone dzięki ekspertyzom poświęconym tym tekstom najlepiej świadczy fakt, że zawarte w nich obrazy odnoszą się zarówno do lokalnych tradycji, jak i tego, co przywieźli konkwistadorzy. Z kolei znajdujące się w kodeksach zapisy zostały utworzone w języku nahuatl lub hiszpańskim i zapisane alfabetem łacińskim.