Zbadali bakterie w miejskich jeziorach. To, co tam znaleźli, nie napawa optymizmem

Mówiąc o urbanizacji, zazwyczaj myślimy o procesie rozbudowy miast. Jednakże ten sam termin możemy użyć w przypadku zbiorników wodnych. Niemieccy naukowcy zbadali wiele jezior na terenie miast oraz na obszarach wiejskich – porównali oni florę bakteryjną żyjącą w różnych typach zbiorników. To, co znaleźli w wodzie na terenie zurbanizowanym, nie napawa optymizmem.
Widok na Berlin

Widok na Berlin

Na łamach czasopisma Science of the Total Environment pojawiły się wyniki badań niemieckich naukowców, którzy sprawdzili, jakie typy bakterii żyją w różnych zbiornikach wodnych. Głównym celem badań było poznanie, czy miejskie jeziora ulegają wpływowi urbanizacji. Obiektem badań były rezerwuary wodne na terenie Berlina.

Czytaj też: Zasoby wodne wymkną się nam spod kontroli. Pożegnajmy się z wiosennymi roztopami

Okazało się, że flora bakteryjna żyjąca w miejskich wodach zupełnie różni się od tej w wodach na obszarach wiejskich. Działalność człowieka sprawiła, że w zurbanizowanych terenie do wód dostaje się więcej nutrientów, zanieczyszczeń chemicznych i ludzkich bakterii chorobotwórczych. Jaki to może mieć wpływ w przyszłości na ekosystem wodny w miastach?

Zbadano, jakie bakterie żyją w konkretnych zbiornikach wodnych w Berlinie i poza nim

Bakterie w miejskich i wiejskich jeziorach. Są ogromne różnice

Zwiększona ilość nutrientów przyspiesza proces eutrofizacji („starzenia się”) wód, dzięki czemu rezerwuary szybciej będą zmieniać barwę na ciemniejszą, przy dnie pojawią się strefy beztlenowe, a całe jeziora zaczną potem po prostu zarastać.

Natomiast obecność ludzkich bakterii chorobotwórczych w związku z antropopresją może sprzyjać wybuchowi kolejnej epidemii – twierdzą autorzy badania. Miejskie wody będą najlepszym miejscem wylęgu kolejnych drobnoustrojów, które zagrożą zdrowiu publicznemu.

Czytaj też: Nad Oceanem Atlantyckim pojawiła się tajemnicza poświata. Uwiecznił ją jeden z pilotów

W jaki sposób zatem można ocalić ekosystem miejskich środowisk wodnych? Poprzez regularne oczyszczanie tych zbiorników. Warto działać z tym bez zbędnej zwłoki, ponieważ całkowicie zaburzony roczny rozkład opadów i częstsze niżówki hydrologiczne już teraz pogłębiają zachodzące w nich niekorzystne zjawiska. A mogą one mieć kluczowy wpływ na zdrowie ludzi i zwierząt mieszkających w miastach.