Biologiczna Bzdura Roku 2020 dla Kai Godek. Na podium znalazła się też Edyta Górniak

Politycy i celebryci nie ustępują pola. Ponownie to właśnie w ręce politycznej działaczki trafia symboliczna Alternatywna Zięba – nagroda w w internetowym plebiscycie na Biologiczną Bzdurę Roku 2020. Tym razem niechlubne trofeum przypadło Kai Godek, która stwierdziła, że orientacja seksualna nie istnieje.
Biologiczna Bzdura Roku 2020 dla Kai Godek. Na podium znalazła się też Edyta Górniak

W tegorocznym konkursie zagłosowało ponad 13 tysięcy internautów. Aż 26,7 proc. z nich oddało swoje głosy na Kaję Godek, która w programie publicystycznym na antenie Polsat News stwierdziła, że „nie istnieje coś takiego, jak orientacja [seksualna]”. 

„W rzeczywistości istnieje orientacja heteroseksualna (ukierunkowanie na płeć przeciwną), homoseksualna (na osoby tej samej płci) oraz występowanie obu jednocześnie, czyli orientacja biseksualna” – wyjaśnia autor bloga To tylko teoria, który jest pomysłodawcą i organizatorem konkursu. 

Kaja Godek z wykształcenia jest anglistką, jednak opinii publicznej znana jest jako aktywistka ruchów antyaborcyjnych i konserwatywnych. Po raz pierwszy zaistniała dla szerszej opinii publicznej w 2012 roku, po występie w programie Tomasza Lisa (TVP2). Szerszy rozgłos zyskała jako inicjatorka projektu „Zatrzymaj Aborcję”. 

Przed nagrodzoną Alternatywną Ziebą wypowiedzią wielokrotnie obraźliwie odnosiła się do społeczności LGBT+, m.in. publicznie nazywając homoseksualizm „zboczeniem” (także na antenie Polsat News), za co została pozwana o zniesławienie. 

Drugą największą Biologiczną Bzdurą Roku 2020 uznano wypowiedź posłanki z przeciwnej strony politycznej sceny. Polityczka Lewicy, Joanna Scheuring-Wielgus, zdobyła 21 proc. głosów za stwierdzenie, że dopiero kiedy bije serce płodu, można mówić o życiu.

„W rzeczywistości nowe życie (nowy organizm) w biologii rozwoju i pokoleniowości (o którą chodziło we fragmencie rozmowy) zaczyna się od pierwszego podziału komórkowego zarodka. Ewolucyjnie natomiast życie (na Ziemi) zaczęło się kilka miliardów lat temu. Systematycznie i ekologicznie niejedno życie nie ma nawet serca. Medycznie-prawnie u osób/osobników, które wykształciły już serce, jego bicie lub zatrzymanie się nie przeświadcza o życiu i śmierci, a cytologicznie rzecz biorąc niektóre komórki mogą być żywe jakiś czas po śmierci, czy hodowane w warunkach in vitro” – czytamy w uzasadnieniu kandydatury. 

Wypowiedź Scheuring-Wielgus pochodzi z rozmowy z dziennikarzem RMF FM Robertem Mazurkiem, której tematem były protesty przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego w Polsce. 

Trujące maseczki

Na ostatnim miejscu podium znalazła się Edyta Górniak. Piosenkarka i celebrytka zasłynęła w ostatnim roku jako zwolenniczka ruchów antyszczepionkowych i „koronasceptyczka”. W swoich mediach społecznościowych oraz w programach telewizyjnych wypowiadała się m.in. negatywnie o szczepionkach na koronawirusa oraz o noszeniu masek ochronnych. Właśnie ta ostatnia kwestia zapewniła jej miejsce w zestawieniu. 

„Jedni lekarze powiedzą, że te maseczki chronią przed wszystkim, a drudzy co te maseczki faktycznie robią, co to znaczy wdychać z powrotem CO2, który wydychamy. Wdychamy tlen, wydychamy CO2 i powinniśmy wdychać z powrotem tlen, a nie te same CO2, które wydychamy, czyli wdychać własne spaliny” – powiedziała Górniak w jednym z filmów zamieszczonych na swoich profilach. 

Sugerowanie, że maski ochronne ograniczają przepływ tlenu i utrudniają oddychanie nie jest poparte żadnymi obserwacjami i badaniami. „Ponadto tlenu we wdychanym powietrzu jest około 21%, z czego większą część wydychamy z powrotem, bo nie jest nam potrzebna. Z perspektywy oddychania człowieka tlenu mamy pod dostatkiem i w nadwyżce, więc sugerowanie zatrucia się dwutlenkiem węgla przez noszenie maseczek, a także niedotlenienia z tego powodu, jest nieuzasadnione” – podkreśla autor konkursu. 


Czytaj też: Oto Biologiczne Bzdury Roku 2019. Ewa Kopacz bezkonkurencyjna


Celebryci i politycy

W tegorocznym plebiscycie znalazło się łącznie 12 kandydatur. W tym m.in. wypowiedź dziennikarza Marcina Roli, który stwierdził, że „na wirusy nie da się robić szczepionek”, aktorki Ilony Wrońskiej, która zaleciła „obkurczanie guzów” przy pomocy homeopatii, czy Anny Lewandowskiej i Magdaleny Gessler propagujących gęsi smalec i cebulę jako skuteczną terapię na kaszel, przeziębienie, a nawet COVID-19. 

Plebiscyt na Biologiczną Bzdurę Roku organizowany jest od 2016 roku przez Łukasza Sakowskiego, twórcę bloga To tylko teoria. Jak podkreśla pomysłodawca projektu, jego celem nie jest wyśmiewanie autorów niefortunnych cytatów, a zwrócenie uwagi na powszechne poglądy pseudonaukowe oraz na problem wygłaszania ich przez znane osoby i organizacje. Dodatkowo konkurs ma przyczyniać się do popularyzacji wiedzy oraz walki z pseudonaukowymi doniesieniami. 

W tym roku na potrzeby plebiscytu zaprojektowana została symboliczna statuetka Złotej Zięby, nawiązująca do postaci Jerzego Zięby – propagatora pseudonauki, naturopatii i medycyny niekonwencjonalnej. Statuetkę stworzyła firma Sygnis, specjalizującą się m.in. w technologii druku 3D. 

Wszystkie kandydatury wraz z naukowym uzasadnieniem znajdziecie na blogu To tylko teoria