Sonora to pustynia o powierzchni 311 tys. km2, która zajmuje południowo-zachodnią część Arizony i południowo-wschodniej Kalifornii oraz część meksykańskich stanów: Baja California i Sonora. Jest tu wybitnie sucho, choć gdzieniegdzie występują wysychające rzeki i jeziora. Duża część pustyni jest nawadniana i wykorzystywana w celach rolnych. Są tu liczne ośrodki turystyczne, ze słynnym na całym świecie Palm Springs, a także rezerwaty Indian i rezerwaty przyrody.
Czytaj też: Ta pustynia przypomina Marsa. Odnaleziono na niej nieznane do tej pory organizmy
Ale pustynia Sonora w końcu przestanie być pustynią. Winny takiego stanu rzeczy jest widoczny z powietrza, ale da się go także wyczuć. Tworzy “cuchnące dywany”, które są nieprzyjemne dla ludzi, roślin i dzikich zwierząt. To inwazyjny chwast z gatunku Oncosiphon pilulifer.
Chwast pożera pustynię
Oncosiphon pilulifer, znany również jako śmierdziel, jest kwitnącą rośliną jednoroczną o silnym zapachu, dorastającą do 60 cm wysokości. Pochodzi z RPA i Lesotho, choć w USA jest traktowany jako gatunek inwazyjny. Nikt nie jest pewien, w jaki sposób dotarł do Arizony i Kalifornii, ale czuje się tutaj “jak w domu”.
Czytaj też: Pustynia Atakama tętniła kiedyś życiem. 3800 lat temu doszło do katastrofy
Jego zdolność do rozprzestrzeniania się jest wspomagana przez nietypową metodę siewu, która wysyła tysiące nasion w powietrze – dryfują, a gdy opadają na glebę często dosłownie “duszą” lokalne rośliny. Kiedy wysychają stanowią poważne zagrożenie pożarowe.
Śmierdziel jest również problematyczny dla ludzi, ponieważ może wywoływać alergie i powodować wysypki – jeżeli dotnie się go bez rękawiczek. Gdy rośliny się zapalą, wytwarzany dym jest szczególnie drażniący i trudny do wdychania. Do tego wszystkiego dochodzi ogromny smród.
W artykule poświęconym śmierdzielowi w czasopiśmie Desert Plants czytamy:
Niezwykła nazwa pospolita tej inwazyjnej rośliny oznacza w języku afrikaans “tylko smród” z powodu silnego zapachu rośliny. Jest ona bezużyteczna jako pasza dla zwierząt – tylko śmierdzi. Inna nazwa rośliny w języku afrikaans to stinkkruid, co oznacza “śmierdzące zioło”, ponieważ w przeszłości była używana w celach leczniczych.
Wizualnie roślina jest mylona z rumiankiem pospolitym, chociaż w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z tym popularnym ziołem. Chwast daje się usunąć fizycznie lub zabić triklopyrem – jest jednak odporny na herbicydy na bazie glifosatu. Departament Rolnictwa Arizony uważa go za “szkodnika o wysokim priorytecie do kwarantanny i niszczenia”.