Każdy może zostać szpiegiem. Podsłuchy, noktowizory, wykrywacze – kupisz bez problemu

Być jak James Bond… odkrywać spiski, kraść serca, karać złoczyńców, ale przede wszystkim korzystać z tych wszystkich wspaniałych gadżetów. Z tym ostatnim wcale nie jest tak trudno! Sprzęt szpiegowski w dobie internetowych sklepów naprawdę nie jest trudno skompletować.
Każdy może zostać szpiegiem. Podsłuchy, noktowizory, wykrywacze – kupisz bez problemu

Dowiedz się wszystkiego

Co się stało w Vegas pozostanie w Vegas? Nie jeśli sprytnie ukryjesz maleńkie urządzenie nagrywające. Wybór jest naprawdę duży, od malusieńkich mikrofonów, przez całą gamę dyktafonów, aż po skomplikowane zestawy nadajników i odbiorników pozwalających na podsłuch z daleka, nasłuch telefonu, a nawet podsłuchiwanie radiostacji samolotów. Słynny już dyktafon w długopisie to koszt około 600 zł, urządzenie przypominające zwykły pendrive jest tańsze o połowę lub jeszcze bardziej.

Urządzenie do nagrywania ukryte w karcie kredytowej to już wydatek kilku tysięcy złotych, a profesjonalne zestawy – kilkanaście lub kilkadziesiąt. Przypominamy przy okazji, że nagrywanie kogoś bez zezwolenia jest nie tylko nieetyczne, ale i może być powodem do wejścia nagrywanego na drogę prawną przeciw nagrywającemu. 

Fot. Shutterstock

 

Zostań niewidzialnym

Na rynku można znaleźć całkiem sporo urządzeń do wykrywania kamer i podsłuchów. Wśród nich pojawiają się zarówno analogowe, działające na częstotliwościach radiowych, wykrywające karty SIM, a nawet laserowe. Oczywiście wykrycie nie oznacza zagłuszenia czy wyłączenia danego urządzenia, ale wiedząc skąd i czym jesteś obserwowany będziesz znacznie lepiej przygotowany do ukrycia się.

Koszt? Znów – zależnie od parametrów technicznych, jednak na taki cel warto mieć odłożone około tysiąca złotych. Jeżeli dysponujesz naprawdę dużymi funduszami możesz pozwolić sobie nawet na aparaturę do kontrinwigilacji – ale ona kosztuje już tyle co nowy samochód.  

 

Depcz po piętach

To widzieliśmy na wielu filmach – bohater rzuca za odjeżdżającym samochodem malutki przedmiot, który przykleja się do karoserii pojazdu by potem nadawać sygnał informujący nas o jego lokalizacji.

Współczesne lokalizatory mają bardzo zróżnicowane kształty (rzadko takie jak na filmach), sposoby działania i zasięgi. Producenci swoją ofertę kierują już nie tylko do osób na przykład chcących oznaczać własne samochody czy maszyny rolnicze, ale także zwierzęta domowe, a nawet… członków rodziny.

Na rynku dostępne są lokalizatory dla dzieci, a także dla osób starszych i chorych na chorobę Alzheimera. W przypadku tych ostatnich może się to okazać dość pomocne (choć z początku brzmi to dość przerażająco), często pojawiają się sytuacje o osobach chorych, które wyszły z domu i zgubiły drogę, a bliscy nie mogą ich znaleźć. W takich sytuacjach urządzenie lokalizujące może okazać się wielce pomocne.  

 

Pokonaj ciemność

Każdy szpieg ma przed sobą szereg zadań w nocy: śledzenie, skradanie się, przeszukiwanie i wiele innych. Zresztą, o przydatności noktowizora (ale i cichego zachowania) świadczy finałowa scena “Milczenia Owiec”, gdzie główna bohaterka ścigana jest przez mordercę w ciemnym domu, a on śledzi jej ruch przy pomocy noktowizora. Cena takiego urządzenia to już kwestia kilku tysięcy złotych, zatem nie jest to zabawka dla każdego, ale dostępność jest wysoka.