Emerytura pomostowa od lat stanowi ważny element systemu zabezpieczenia społecznego w Polsce. Jest przeznaczona dla osób wykonującym prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, dla których dalsze wykonywanie zawodu staje się coraz trudniejsze wraz z wiekiem, gdyż wymaga wysokiej sprawności psychofizycznej i bywa szkodliwa dla zdrowia.
Na liście takich zawodów są między innymi piloci i personel lotniczy, maszyniści i personel kolejowy, kierowcy autobusów i pojazdów uprzywilejowanych, strażacy, ratownicy górscy, mundurowi i wiele innych osób, pracujących w hałasie, skrajnych temperaturach lub na wysokościach. Celem istnienia emerytury pomostowej jest umożliwienie wcześniejszego zakończenia pracy tym osobom, które nie są w stanie kontynuować pracy do ustawowego wieku emerytalnego.
Czytaj też: Zasiłek dla bezrobotnych po 50. roku życia – nowe zasady i kwoty wsparcia
W ustawie regulującej emerytury pomostowe pojawiły się jednak zapisy, których interpretacja przez ZUS budziła wątpliwości zainteresowanych. Kością niezgody między Polakami i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych była kwestia uwzględniania zagranicznych okresów pracy przy ustalaniu prawa do emerytury pomostowej.
Emerytura Pomostowa wyjaśniona decyzją Sądu Najwyższego
W decyzji TSUE z 30 maja 2018 roku podkreślono, że emerytura pomostowa jest świadczeniem z tytułu starości (a nie przedemerytalnym) i zgodnie z unijnym rozporządzeniem (nr 883/2004) okresy ubezpieczenia w innych państwach członkowskich UE i EFTA muszą być brane pod uwagę przy przyznawaniu tej emerytury. Był to wyrok przełomowy w kwestii przyznawania tego świadczenia.
Przedstawiciele ZUS początkowo nie zmienili stanowiska wobec tej interpretacji, jednak po kilku latach wprowadzono poprawki, które umożliwiają uwzględnianie okresów ubezpieczenia za granicą, o ile wnioskodawca wykazał też pracę w szczególnych warunkach na terenie Polski.
Następnie Sąd Najwyższy wydał postanowienie z 15 kwietnia 2025 roku (sygn. akt III USK 323/24), w którym zawarta została nowa wykładnia przepisów. Decyzja ta może ułatwić dostęp do świadczeń tysiącom osób pracujących w szczególnych warunkach. Punktem zwrotnym okazała się interpretacja pozornie banalnego spójnika „i” w art. 49 pkt 2 ustawy, który od lat stanowił źródło konfliktów między ZUS a wnioskodawcami.
Sędziowie orzekli, że artykuł w oryginalnym brzmieniu przepisu miał charakter enumeracyjny, a nie łączący, w przeciwieństwie do stanowiska konsekwentnie utrzymywanego przez ZUS. To zasadnicza różnica, ponieważ organ ubezpieczyciel wymagał dotąd równoczesnego spełnienia wszystkich wymienionych warunków, a nie tylko jednego z nich. Być może w tym miejscu trzeba było użyć „lub”. W decyzji sądu można przeczytać:
Użycie w art. 49 pkt 2 ustawy o emeryturach pomostowych spójnika „i” w znaczeniu enumeracyjnym oznacza, że zawarta tam przesłanka prawa do emerytury pomostowej dotyczy osobno osób spełniających warunki określone w art. 4 pkt 1-5 i 7 i osobno osób spełniających warunki określone w art. 5-12.
W uzasadnieniu sąd sięgnął po analizę intencje ustawodawcy. Jak zaznaczono w orzeczeniu, głównym zadaniem przepisu było zabezpieczenie osób, które po latach pracy w trudnych warunkach utraciły zdolność do jej kontynuowania przed osiągnięciem standardowego wieku emerytalnego. Kraj wykonywania tej pracy nie powinien mieć znaczenia.
Dodatkowo aktualizacja przepisów pozwoli pracownikom wystąpić o przyznanie emerytury pomostowej jeszcze przed rozwiązaniem stosunku pracy. Taki mechanizm ma zapobiegać sytuacjom, w których ludzie tracili zatrudnienie z powodu procedur ustalania świadczenia, a potem nie mogli uzyskać emerytury z powodu braku zatrudnienia w dniu wnioskowania. Zostawali więc bez dochodu.
Dla kogo jest emerytura pomostowa?
Decyzja Sądu Najwyższego precyzuje dwie drogi do uzyskania świadczenia:
- dla osób, które do końca 2008 roku zdążyły zgromadzić wymaganego stażu pracy w szczególnych warunkach, określony w przepisach art. 5-11. Co istotne, nie jest tu wymagane wykonywanie zawodów wymienionych w załącznikach do ustawy.
- dla tych, którzy do 31 grudnia 2008 r. przepracowali co najmniej 15 lat w zawodach ujętych w załącznikach. W tym przypadku zbędne okazuje się dopełnianie stażu pracy.
Decyzje sądu i TSUE w otwierają nowe możliwości dla tysięcy pracowników w Polsce. Dzięki temu emerytura pomostowa stała się dostępna dla wielu osób, którym jest niezbędna z powodu złego stanu zdrowia. Nowe regulacje wprowadzają więcej elastyczności i bezpieczeństwa pracownikom. Nowa interpretacja daje też podstawy do rewizji wcześniej odrzuconych wniosków.
Dla tych, którzy nie spełnią wymogów emerytury pomostowej, ale pracowali w trudnych warunkach, przewidziano inną rekompensatę – dodatek do kapitału początkowego emerytury. Jest to forma odszkodowania za utratę możliwości wcześniejszego przejścia na emeryturę ze względu na warunki pracy. Decyzje Sądu Najwyższego podkreślają, że rekompensata ta ma charakter kompensacyjny wobec utraconych praw do niższego wieku emerytalnego.
Czytaj też: Zmiany w L4. Co będzie wolno pracownikowi i pracodawcy? Jakie wynagrodzenie wpłynie na konto?
Przepisy nadal wymagają, aby osoba już pobierająca emeryturę pomostową nie wykonywała pracy w szczególnych warunkach czy o szczególnym charakterze, ponieważ świadczenie to ma być rekompensatą za zakończenie takiej pracy ze względu na podeszły wiek i spadek zdolności. To wydaje się całkowicie logiczne.
Warto zauważyć, że prawodawcy uprzedzili decyzję Sądu Najwyższego, nowelizując ustawę jeszcze przed jego ogłoszeniem. Od 1 stycznia 2024 roku obowiązuje zmieniony art. 49 pkt 2 (ustawa z 28 lipca 2023 r., Dz.U. poz. 1667), gdzie spójnik „i” zastąpiono znacznie bardziej adekwatnym „lub”. Jak wyjaśnono w uzasadnieniu, korekta miała usunąć oczywisty błąd ustawodawczy obecny od początku obowiązywania ustawy.